Rosyjskie bezzałogowe aparaty latające Orłan-10 wzmocniły armię w obwodzie kaliningradzkim; ich zadaniem jest wsparcie piechoty morskiej, artylerii i obrony wybrzeża, a przede wszystkim będą pełnić zadania zwiadowcze - podał w czwartek dziennik "Izwiestija".
Jak powiedział dziennikowi ekspert Wiktor Murachowski, drony Orłan-10 przeznaczone są przede wszystkim do zwiadu i naprowadzania na cel. "Aparaty te tworzą pole zwiadowcze i informacyjne dla dowódcy brygady, który dzięki temu zawsze zna położenie nie tylko przeciwnika, ale i sił sojuszniczych" - powiedział ekspert.