W ten weekend w porcie w Helsinkach cumują cztery okręty wojenne NATO z USA, Francji i Niemiec, m.in. 190-metrowy okręt desantowy i niszczyciel. „To mocny polityczny sygnał, także dla Rosji, że nasi partnerzy są z nami na poważnie” – oświadczył w sobotę szef parlamentarnej komisji obrony Petteri Orpo.
Wizyta natowskich okrętów wojennych została zaplanowana dopiero kilka tygodni temu, zbiegając się z oficjalnym podjęciem przez fińskie władze decyzji o złożeniu wniosku o członkostwo w NATO (17 maja).