Program europejskiego czołgu nowej generacji MGCS (Main Ground Combat System) nabiera tempa. W 2021 r. Francja i Niemcy zainwestują 200 mln euro w projekt czołgu przyszłości, nazywany europejskim. To doskonały przyczynek, by przypomnieć o polskich staraniach o udział w programie europejskiego czołgu oraz planach polskiego przemysłu samodzielnej budowy czołgu podstawowego w programie Wilk.
- Finansowanie projektu czołgu, który w przyszłości ma zastąpić niemiecki Leopard 2 i francuski Leclerc, to sygnał, że Niemcy i Francja, mimo nieporozumień i sporów wokół jego budowy, są zdeterminowane, aby rozwijać projekt.
- Polska chciałaby włączyć się do projektu. Skorzystałby na tym polski przemysł, moglibyśmy też - jako członek konsorcjum - kupić nowe czołgi taniej. Będą nam wkrótce potrzebne, by wymienić T-72 i PT-91.
- Czy nowy czołg zbudujemy z zagranicznym partnerem czy kupimy „z półki”? To nie jedyne pytanie, na które powinniśmy szybko poznać odpowiedź...