Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka oburzył się na zarzuty, jakoby Rosja musiała utrzymywać Białoruś. "Trzeba policzyć, ile nas kosztuje ochrona wspólnej granicy" - oznajmił Łukaszenka w trakcie narady z szefami służb granicznych i Rady Bezpieczeństwa.
- Od 1995 r. Białoruś i Rosja są związane umową o wspólnych działaniach na rzecz ochrony granic państwa związkowego.
- Według białoruskiego lidera wojska graniczne jego kraju pracują na wspólnej granicy o wiele efektywniej niż rosyjskie.
- Prezydent Białorusi zaznaczył, że Białoruś kupiła za własne środki samoloty Su-30SM.