Wydatki europejskich krajów NATO i Kanady na obronność zwiększą się w tym roku o 4,6 proc., a łącznie środki, jakie przeznaczą one na ten cel do 2024 r., będą wyższe o 400 mld dolarów w porównaniu z 2016 r. - ogłosił sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.
- - Piąty rok z rzędu mamy wzrost w wydatkach obronnych w Europie i Kanadzie - precyzował dane Stoltenberg.
- Sekretarz generalny Sojuszu uważa, że taka odpowiedź na Amerykańską retorykę, wzywającą do większego zaangażowania stolic NATO w wydatki, jest słuszna.
- Na ubiegłorocznym szczycie NATO liderzy zdecydowali, że państwa członkowskie przygotują plany krajowe na wydatki obronne.
Z zaprezentowanego w piątek w Brukseli raportu wynika, że w tym roku dziewięć krajów należących do Sojuszu spełni 2-procentowy cel wydatków na obronność w relacji do PKB. Poza Stanami Zjednoczonymi będą to Bułgaria, Grecja, Wielka Brytania, Estonia, Rumunia, Litwa, Łotwa oraz Polska, która przeznaczy w tym roku równe 2 proc. PKB na ten cel. Kilka lat temu tylko trzy kraje było powyżej progu.