Lipiec 2022 r. przejdzie do historii. Chyba nigdy nie padło tak wiele rządowych deklaracji dotyczących rozbudowy armii oraz nowych umów na zakup uzbrojenia za ogromne pieniądze, podpisywanych czasem niemal hurtowo. Stare pozostają jedynie wątpliwości, których - mimo imponującego rozmachu polskich zbrojeń - wciąż nie brakuje. Te ostatnie dotyczą zakupu uzbrojenia z Korei Południowej...
- MON podpisało kontrakt z trzema koreańskimi gigantami zbrojeniowymi. Z Hyundai Rotem - na dostawy czołgów K2, z Hanwha Defense - na samobieżne armatohaubice K9 oraz z Korean Aerospace Industries - na zakup 48 samolotów FA-50.
- Nie wiadomo dokładnie, ile pieniędzy za te kontrakty popłynie za ocean, tym razem do Korei Południowej. Tamtejsza prasa wyceniła ich wartość na 14,5 mld dol.
- Najwięcej kontrowersji wzbudził zakup przez MON południowokoreańskich lekkich samolotów bojowych FA-50. Mało kto się tego spodziewał.