Wobec związanego z wojną na Ukrainie zwiększenia zamówień i kolejnych planów MON, Polska Grupa Zbrojeniowa musi się skupić na zwielokrotnieniu produkcji. Za kilka lat będą możliwe wspólne konstrukcje z Koreą Południową - powiedział prezes PGZ Sebastian Chwałek.
- Produkcja armatohaubicy K9 nie odbędzie się kosztem produkcji kolejnych armatohaubic Krab, a przy przyszłej wspólnej konstrukcji będzie można wykorzystać doświadczenia obu krajów - powiedział Sebastian Chwałek.
- Można się spodziewać wymiany doświadczeń między obu producentami samobieżnych armatohaubic. Budowa wspólnego wozu to kwestia kilku lat - zaznaczył.
- Na początku musimy się skupić na zwielokrotnieniu produkcji. W 2025 r. powinniśmy być już przygotowani na pełnoskalową produkcję tak, by rok później dostarczać pierwsze egzemplarze czołgów i armatohaubic K9, które zostaną wyprodukowane w kraju - wyjaśnił.