Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Modernizacja, zwiększenie liczebności wojska, zwiększenie uposażeń dla żołnierzy, zacieśnienie współpracy z USA oraz w ramach NATO były wśród priorytetów ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka w 2018 roku - poinformowało Centrum Operacyjne MON.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
- Polska jako jedno z nielicznych państw NATO wywiązuje się ze zobowiązania, jakim jest finansowanie sił zbrojnych na poziomie 2 proc. PKB" - czytamy w komunikacie.
- Przypomniano w nim, że rząd PiS przygotował ustawę o modernizacji i finansowaniu Sił Zbrojnych.
- Przewiduje on stopniowe zwiększanie wydatków na obronność do 2,1 proc PKB w 2020 r., a docelowo do minimum 2,5 proc. w roku 2030.
W komunikacie pt. "Nowoczesne i godnie wynagradzane wojsko i więcej współpracy sojuszniczej - 2018 rok w Ministerstwie Obrony Narodowej" Centrum Operacyjne MON poinformowało o wydatkach na obronność, zwiększeniu liczebności Wojska Polskiego, wzmocnieniu zaangażowania na arenie międzynarodowej oraz reformie Systemu Kierowania i Dowodzenia.
Jak zaznaczono, szef MON Mariusz Błaszczak od początku kadencji "podejmuje działania mające na celu zwiększenie wydatków na Wojsko Polskie". "Polska jako jedno z nielicznych państw NATO wywiązuje się ze zobowiązania, jakim jest finansowanie sił zbrojnych na poziomie 2 proc. PKB" - czytamy w komunikacie. Przypomniano w nim, że rząd PiS przygotował ustawę o modernizacji i finansowaniu Sił Zbrojnych, która przewiduje stopniowe zwiększanie wydatków na obronność do 2,1 proc PKB w 2020 r., a docelowo do minimum 2,5 proc. w roku 2030.
Podkreślono, że jedną z najważniejszych umów w 2018 r., było podpisanie przez min. Błaszczaka "historycznego kontraktu" na zakup przeciwlotniczych i przeciwrakietowych zestawów Patriot. "System będzie jednym z głównych elementów tworzących obronę powietrzną kraju. Wynegocjowane warunki umowy to wynik kilkumiesięcznych negocjacji prowadzonych przez przedstawicieli MON. W ich trakcie dokonano szczegółowej analizy przedstawionych rozwiązań i dokonano wyboru najbardziej korzystnego z punktu widzenia operacyjnego i ekonomicznego. Polska będzie drugim krajem na świecie po Stanach Zjednoczonych z najnowocześniejszymi zestawami Patriot z systemem IBCS" - czytamy.
Centrum Operacyjne MON wskazało również na "ważną decyzją związaną z modernizacją" - przekazanie w październiku br. stronie amerykańskiej zamówienia (Letter of Request) na dostawę jednego dywizjonu M142 HIMARS w ramach realizacji zadania o kryptonimie HOMAR.
Jak zaznaczono 14 br. Kongres USA zaaprobował sprzedaż tego uzbrojenia dla Polski. "Obecnie trwają szczegółowe polsko-amerykańskie negocjacje w tym zakresie. Jak zaznaczył minister (Błaszczak - PAP) jest to kolejny przełom w zwiększaniu zdolności obronnych Polski. W ramach programu dostarczony zostanie wieloprowadnicowy system rakietowy, zdolny do rażenia celów na odległości do 300 km" - głosi komunikat.
Przypomniano w nim też o zakupie ośmiu dodatkowych samolotów szkolno-treningowych M-346 Master dla Sił Powietrznych. "Cztery Bieliki przewidywało zamówienie gwarantowane umowy zawartej w marcu 2018 roku, a cztery kolejne to efekt grudniowej decyzji Ministra Obrony Narodowej o skorzystaniu z prawa opcji" - poinformowano.
W komunikacie zwrócono też uwagę na zakup ośmiu Systemów Bezzałogowych Statków Powietrznych klasy taktycznej krótkiego zasięgu Orlik. "W ramach tej umowy do wojska zostanie dostarczonych 40 dronów, a 20 kolejnych przewiduje prawo opcji". "Ponadto 3 zestawy Bezzałogowych Statków Powietrznych +Fly Eye+ mają trafić do Wojsk Obrony Terytorialnej. Umowa ta zawiera również prawo opcji na zakup dalszych dziewięciu zestawów" - czytamy.
Wśród innych zakupów wymieniono 7 wozów dowodzenia na KTO Rosomak (przeznaczonych dla Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód), 11 radarów średniego zasięgu TRS-15M, 17 węzłowych wozów kablowych WWK-10/C, 780 polskich moździerzy LMP-2017, 888 samochodów Jelcz 442.32 (z czego 473 pojazdy przewiduje zamówienie gwarantowane, a dalsze 415 sztuk wynika z prawa opcji), 35 robotów do usuwania ładunków i materiałów niebezpiecznych oraz 20 tys. sztuk 9-mm pistoletów samopowtarzalnych VIS 100.
Według komunikatu szef resortu obrony podjął także decyzję o "przyspieszeniu realizacji programu, którego efektem będzie pozyskanie samolotu myśliwskiego nowej generacji wprowadzającego nową jakość w działaniach lotniczych, jak też wsparcia pola walki". "Myśliwiec będzie operować w środowisku antydostępowym i sieciocentrycznym oraz będzie współpracował z komponentem sojuszniczych wojsk lotniczych" - wyjaśniono.
Na liście wyposażenia, które w 2018 roku dostarczono do jednostek wojskowych są m.in.: bateria artylerii samobieżnej 155 mm armatohaubic KRAB, 3 Kompanijne Moduły Ogniowe RAK, 38 KTO Rosomak w wersji bazowej (przeznaczonych pod zabudowy wersji specjalnych), 14 nowoczesnych zestawów przeciwlotniczych "Poprad", rakiety NSM dla Morskiej Jednostki Rakietowej, 66 mobilnych modułów stanowiska dowodzenia szczebla taktycznego, 7 wozów dowodzenia na KTO Rosomak przeznaczonych dla Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód, 4 Radiolokacyjne Zestawy Rozpoznania Artyleryjskiego Liwiec.
Odnosząc się do zwiększenia liczebności Wojska Polskiego wskazano m.in. na decyzję o powołaniu nowej 18. Dywizji Zmechanizowanej z siedzibą w Siedlcach, której dowódcą jest gen. dyw. Jarosław Gromadziński. W skład nowej dywizji wchodzą dwie brygady: 1 Brygada Pancerna i 21 Brygada Strzelców Podhalańskich. Jak zaznaczono, będzie także utworzona 3 nowa brygada. "18 Dywizja Zmechanizowana będzie spełniać wszystkie standardy NATO. Zgodnie z zapowiedziami szefa MON, powołanie czwartej dywizji jest działaniem wzmacniającym wschodnią flankę" - czytamy w komunikacie.
Podkreślono, w procesie zwiększania liczebności Wojska Polskiego ważny jest dalszy rozwój Wojsk Obrony Terytorialnej. "Formowanie WOT nadal pozostaje jednym z priorytetów. Obecnie w WOT służbę pełni ponad 17 tys. żołnierzy" - czytamy.
W komunikacie zwrócono uwagę, że w 2018 roku szef resortu obrony prowadził także "prace nad zwiększeniem zdolności obronnych w cyberprzestrzeni". "Resort finalizuje już prace nad sformowaniem wojsk obrony cyberprzestrzeni" - zapewniono.
Zwiększeniu liczby żołnierzy ma służyć społeczna kampania "Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej", która ruszyła w II połowie 2018 r. "Tylko w pierwszym miesiącu trwania akcji, chęć wstąpienia do wojska wyraziło ponad 3 tysiące osób" - poinformowano.
W 2018 roku szef MON podjął decyzję o zwiększeniu uposażeń dla żołnierzy i podwyżkach płac dla pracowników cywilnych. "W 2018 r. na podwyżki przeznaczonych zostało 114,5 mln zł - wynagrodzenia wzrosły średnio o 200 zł. W 2019 będzie to ponad 300 zł. W przypadku płac żołnierzy weszło już w życie przygotowane w MON rozporządzenie, dzięki któremu od 2019 r. średnie uposażenie wzrośnie o ponad 500 zł" - czytamy.
Komunikat przypomina także o "wzmocnieniu zaangażowania na arenie międzynarodowej". Jak zaznaczono, minister Błaszczak "od początku kadencji prowadzi rozmowy na temat wzmocnienia obecności wojsk USA w naszym kraju". "Obecnie szczegóły projektu Fort Trump omawiane są w ramach grupy roboczej składającej się z ekspertów polskich i amerykańskich. W marcu 2019 roku Pentagon przedstawi swoją ocenę Kongresowi" - poinformowano.
W ocenie resortu "ważnym krokiem" w ramach wzmacniania współpracy międzynarodowej była decyzja o powołaniu w Elblągu Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północ - Wschód, które 6 grudnia br. zyskało certyfikację. "Jest to ważny element wzmacniania bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO, ale także ważny krok w zacieśnianiu przez Polskę relacji sojuszniczych" - oceniono.
Wymieniając misje UE i NATO, w których w 2018 roku brali udział polscy żołnierze, wskazano, że są oni obecni w Afganistanie, Iraku, Kosowie, Bośni i Hercegowinie. "Biorą udział w misji UE w rejonie Morza śródziemnego. Razem z sojusznikami Polacy służą w batalionowych Grupach Bojowych na Łotwie i w Rumunii" - dodano.
Nawiązując do wprowadzenia w Wojsku Polskim nowego Systemu Kierowania i Dowodzenia podkreślono, że wyeliminował on dotychczasowy "dysfunkcjonalny system i przywrócił Sztabowi Generalnemu WP funkcje dowódcze". "Reforma wzmacnia rolę i rozszerza kompetencje szefa Sztabu. W ten sposób dostosowaliśmy struktury dowodzenia do modelu NATO. Jest to pierwszy etap reformy Systemu Kierowania i Dowodzenia" - czytamy w komunikacie Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej.
DODAJ NOWY KOMENTARZ
