Publikacja o polskim karabinie Grot produkowanym przez Fabrykę Broni Łucznik, wywołała prawdziwą burzę. Poprosiliśmy wysokich rangą wojskowych, by bez emocji, zgodnie ze swoją specjalistyczną wiedzą spróbowali wyjaśnić, jaka to broń i skąd wzięły się problemy.
- Publikacja "Grot - do raportu!", w której przedstawiono wnioski z testów ogniowych karabinka Grot zespołu specjalistów i żołnierzy wywołała ogromne emocje.
- - Zapewnienia ministra obrony Antoniego Macierewicza, że karabinek przeszedł wszystkie testy, były próbą "picowania" rzeczywistości - uważa oficer, którzy miał bezpośredni kontakt z przebiegiem prac nad karabinkiem Grot, zastrzegając anonimowość.
- Nasi rozmówcy nie mają wątpliwości - nie tak powinny być wydawane publiczne pieniądze. Badania kwalifikacyjne broni powinny dotyczyć prototypowej serii wyrobu.