Amerykańsko-norweski system obrony powietrznej NASAMS znacząco poprawi sytuację Ukrainy w wojnie z Rosją, ponieważ pozwoli nie tylko przeciwstawić się atakom lotniczym, ale też przechwytywać więcej różnego typu pocisków, w tym rakiet manewrujących - ocenili w środę ukraińscy eksperci wojskowi, cytowani przez agencję Ukrinform.
- NASAMS różni się od wyrzutni Patriot - to system krótkiego i średniego zasięgu, podobny do (sowieckiego) Buka, ale bardziej zaawansowany technologicznie.
- System znajduje się obecnie na wyposażeniu 12 państw świata, m.in. Stanów Zjednoczonych, Norwegii, Australii, Hiszpanii, Finlandii, Litwy oraz Indonezji.
- Ukraina liczy, że uda jej się otrzymać także systemy Patriot.