Zagrożenie eskalacją konfliktu Ukrainy z Rosją jest wciąż realne mimo oficjalnego ogłoszenia zakończenia manewrów na Krymie. Jak może rozwijać się sytuacja na wschodzie Ukrainy i czy podobne napięcia mogą być groźne dla Polski? WNP.PL zapytał o to generałów, byłych wysokich dowódców Sił Zbrojnych RP.
- Konflikt na wschodzie Ukrainy rozpoczął się w 2014 r., kiedy samozwańcze władze Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) i Donbaskiej Republiki Ludowej (DRL) ogłosiły niezależność.
- Ukraina nie pogodziła się w utratą tych terenów. Od tego czasu, z mniejszym lub większym natężeniem, toczą się tam walki.
- Według najnowszych danych ONZ ofiar konfliktu jest już ok. 13 tysięcy. Strat materialnych nie próbowano jeszcze policzyć.