Wojska rosyjskie przeprowadziły atak rakietowy na Krzywy Róg - poinformował w sobotę wieczorem mer tego miasta w środkowej Ukrainie Ołeksandr Wilkuł. Na razie nie ma informacji o ofiarach ani zniszczeniach.
"Uderzenia rakietowe w okolicy jednego z wyjazdów z miasta" - napisał Wilkuł w komunikatorze Telegram. (https://t.me/vilkul/1323)
"Niczego nie fotografujemy i nie publikujemy w mediach społecznościowych. Wszyscy niech pozostają w schronach" - zaapelował mer rodzinnego miasta prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Serwis Unian podał, że w mieście widać słup dymu.
Szef władz obwodu dniepropietrowskiego Mykoła Łukaszuk przekazał, że zaatakowano przedmieścia Krzywego Rogu. Ustalane są informacje o ewentualnych ofiarach i zniszczeniach.
W sobotę wieczorem ogłoszono alarmy przeciwlotnicze w większości kraju.
Wszyscy do wojska. Wróci pobór? Zobacz rozmowę