Od początku rozpoczęcia inwazji, Rosja wystrzeliła już ponad 500 rakiet, choć wciąż nie posiada kontroli nad przestrzenią powietrzną - powiedział w piątek wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu. Dodał, że rosyjskie wojska są pod Charkowem i Czernihowem, ale ich kolumna pod Kijowem wciąż stoi w miejscu 25 km od miasta.
Jak powiedział oficjel prowadzący briefing prasowy, z informacji resortu wynika, że na Ukrainę wkroczyło już 92 proc. z ponad 150 tys. żołnierzy, których Rosja zgromadziła wokół granic przed inwazją. Nadal nie ma informacji, by w napaści uczestniczyły siły białoruskie.