Spodziewamy się, że w następnym pakiecie pomocy dla Ukrainy znajdą się kolejne systemy artylerii rakietowej HIMARS - powiedział w czwartek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan. Jak dodał, wyrzutnie przekazywane są partiami ze względu na ograniczone możliwości "absorbcji" nowej broni przez stronę ukraińską.
"Do Ukraińców należy prosić o tak wiele (zestawów HIMARS - PAP), jak tylko mogą dostać, a do nas, by dostarczyć je do tego stopnia, w którym będziemy mieli poczucie, że (...) będą zdolni do uczynienia z nich efektywnego użytku" - powiedział Sullivan podczas konferencji zorganizowanej przez think tank Center for the New American Security (CNAS). Odpowiedział w ten sposób na pytanie o rozdźwięk między liczbą wyrzutni artylerii rakietowej, o które publicznie prosi Ukraina - 60-100 - a liczbą wyrzutni, którą dotychczas zadeklarowały USA, Wielka Brytania i Niemcy - 10.