Wielka Brytania poprze Polskę, jeśli ta zdecyduje się dostarczyć Ukrainie myśliwce - powiedział we wtorek brytyjski minister obrony Ben Wallace. Ostrzegł jednak, że może to mieć dla Polski bezpośrednie konsekwencje.
"Poprę Polaków, niezależnie od tego, jakiego wyboru dokonają. Kraje, które graniczą z Rosją i Ukrainą, staną w obliczu bezpośrednich konsekwencji. Będziemy chronić Polskę, pomożemy im we wszystkim, czego będą potrzebować" - powiedział Wallace w rozmowie ze stacją Sky News, zapytany o pojawiający się od kilku dni pomysł przekazania Ukrainie myśliwców np. przez Polskę, w zamian za co ta mogłaby dostać samoloty amerykańskie.