Igor Klaja: Nie oczekuję, że państwo uratuje za mnie moją firmę

Era tłumów w centrach handlowych skończyła się 13 marca 2020 roku - ocenia w rozmowie z WNP.PL Igor Klaja, prezes firmy OTCF, producenta odzieży i akcesoriów sportowych, do której należy znana marka 4F. Jego zdaniem przyszłością są małe punkty handlowe rozsiane po ulicach miast.

Igor Klaja uważa, że e-handel nie odnotuje większych trwałych wzrostów wskutek epidemii, za to tradycyjny handel musi poradzić sobie z gwałtownym załamaniem.
Prezes OTCF wskazuje, że pomoc państwa nie może być symetryczna: musi uwzględniać specyficzne potrzeby poszczególnych branż i sektorów.
Jego firma korzysta już z niektórych rozwiązań z tarczy antykryzysowej i przestroiła działalność na zaspokajanie potrzeb związanych ze zwalczaniem koronawirusa i bezpośrednie wsparcie walki z epidemią.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

O STREFIE PREMIUM • KUP DOSTĘP • ZALOGUJ SIĘ

KOMENTARZE (6)

Do artykułu: Igor Klaja: Nie oczekuję, że państwo uratuje za mnie moją firmę

CZYTAJ WSZYSTKIE DODAJ KOMENTARZ

Jimmy 2020-04-16 22:23:51
NIE OCZEKUJE ŻE PAŃSTWO URATUJE MOJE MIEJSCE PRACY!!!.... JAK TO MAWIAŁ BALCEROWICZ W AMERYCE CODZIENNIE BANKRUTUJE TYSIĄCE FIRM.... I POWSTAJA NOWE... PRAWO KAPITALIZMU!!!... ALBO LEPIEJ PINIEDZY NI MA I NI BĘDZIE.... CYTAT JAN VINCENT ROSTOWSKI!!!...... ONI BY WAM DALI... ALE KOPA.... A WY NA RZĄD PLUJECIE.... TROCHĘ PRZYPOMNIENIA!!!.... ALBO TRZEBA BYŁO SIĘ UBEZPIECZYĆ..... CIMOSZEWICZ.....
- Odpowiedz
- 2 3 Oceń
- Jadwiga 2020-04-20 12:42:54
  Balcerowicz i Rostowski wiedzieli jedno ,że pieniądze się zarabia , a nie drukuje. Dbali o finanse , a nie miłość elektoratu. A godnie to się żyje za swoje , a nie za zasiłki. Te sztandarowe pomysły 500+ , 300+, emerytura+ , powrotu do starego wieku emerytalnego były głupie i złe dla gospodarki kraju. A to że 35% elektoratu sobie to chwali , niczego nie zmienia. Gdyby ta kasa była na rezerwach to dzisiaj niekoniecznie zakłady musiały by stać i zwalniać. A to, że gdzie indziej też stoją nie jest argumentem. Mieliśmy dużo więcej czasu aby się przygotować. A w te niska zachorowalność zwyczajnie nie wierzę. Jak się zniszczy termometry i nie będzie mierzyć temperatury to znaczy ,że nikt jej nie ma. Nie zadbanie o ochronę pracowników medycznych w dobie bardzo zaraźliwego wirusa świadczy o skrajnej niekompetencji i głupocie.
  
  Odpowiedz
  
  0 0 Oceń
CTX 2020-04-16 15:34:03
Brawo ! - w końcu ktoś podchodzi merytorycznie a nie roszczeniowo ! ....Sam nie zazdroszczę osobom, które się tym zajmują, bo podstawą skutecznej pomocy jest jej zniuansowanie tak, by możliwie efektywnie wspomóc każdą branżę z osobna. Ja mam jedną firmę, którą świetnie znam i wiem, jakie ma potrzeby i co muszę robić, by ją ratować. Nie wyobrażam sobie jednak, żebym miał to robić w przypadku całej gospodarki!
- Odpowiedz
- 0 0 Oceń
Jadwiga 2020-04-16 14:53:42
Na te życiowe mądrości trzeba mieć dostęp do państwowej kasy i państwowych zleceń. A te jelenie co nie mogą sobie pozwolić na te mądrości jak zwykle za to zapłacą. Przykład pracownik wymyślił , że pojedzie na urlop 13.03. bo tak sobie zaplanował i jego prawo. pojechał za granicę. 16.03. impreza się skończyła i musiał wracać d Polski - trafił oczywiście na 14 dni na kwarantannę i kto za to zapłaci - pracodawca bo pracownik dostał L4 na te kwarantannę a za pierwsze 30 dni płaci pracodawca. Dla mnie tak wygląda pomoc państwa w temacie koronawirusa. Jak ktoś zatrudnia 1000 osób i jest Spółka Skarbu Państwa to go to nie dotyka , ale jak zatrudnia się 30 pracowników i 1 jest - na kwarantannie , 3 na opiece na dzieci , 2 na L4 bo wpadły w histerię ,4 kierowców odmawiają wyjazdu za granicę bo rodzina się boi , magazynier nie przychodzi do pracy bo ma problemy egzystencjonalne, a na biurku są zlecenia od strategicznych klientów i robotę zrobić trzeba. To są problemy w małych firmach w dzisiejszych czasach , więc nie chrzańcie, że można szyć maseczki , grabić siano , pomagać staruszkom. Bo są pensje z ZUS-em do wypłaty za nic nierobienie podatki , raty leasingowe , kredyty bankowe , a odroczenie podatków i ZUS na 3 miesiące tu nic nie da. Jak nie zawieszą Kodeksu pracy to w 6 miesięcy pracownicy przejedzą całe firmy i wpuszczą je w długi. Znowu wychodzi na to ,że rację maja Ci zatrudniają na czarno i na umowach śmieciowych,a dla uczciwych jest niebo. Ale Prezes dużego banku ma zbyt ciasny umysł żeby to pojąć , o działaczach partyjnych już nie wspomnę. Niech dalej chrzanią w TVP jak to pomagają przedsiębiorcy , co tak naprawdę ma skutek szczucia pracowników na tych przedsiębiorców , bo przeciętny pracownik jest przekonany ,że pracodawca na tarczy i na nim jeszcze się wzbogaci.
- Odpowiedz
- 1 1 Oceń
58 2020-04-16 09:44:48
Według mnie nadchodzi era wielokierunkowych zakładów pracy np. ochrona,obsługa klienta,opieka nad dorosłymi i niepełnosprawnymi,zbieranie płodów rolnych,roznoszenie korespondencji,sprzedaż obwoźna itp i itd. Po prostu pracować tam gdzie jest potrzeba i możliwość zarobku
- Odpowiedz
- 2 0 Oceń
Mirek 2020-04-16 09:21:59
Mądry życiowo gość. Fajnie posłuchać takiego!
- Odpowiedz
- 0 0 Oceń