LPP wybrało Google na strategicznego partnera cyfrowego

LPP wybrało Google na strategicznego partnera cyfrowego
LPP jest właścicielem m.in. marki Reserved. Fot. mat. pras.

LPP, czołowy polski producent odzieży, wybrał Google jako strategicznego partnera cyfrowego. Polska firma chce dzięki nawiązanej współpracy w maksymalnym stopniu wykorzystywać potencjał chmury do rozwoju działalności online oraz wspierać cyfrową transformację w obszarze marketingu. Zgodnie z planami przyjętymi przez LPP, spółka zamierza przejść na pełną obsługę infrastruktury technicznej e-commerce wraz z Google Cloud do końca 2020 roku.

  • Aby utrzymywać efektywny rozwój i wzrost cyfrowych kanałów grupy, zawarliśmy strategiczne porozumienie z Google Cloud - wyjaśnia Arkadiusz Ruciński, dyrektor ds. e-commerce w LPP.
  • W ramach nawiązanej współpracy, oprócz wdrożenia technologii Google Cloud, grupa LPP będzie wykorzystywała wiedzę i ekspertyzę Google m.in. w zagadnieniach sztucznej inteligencji, big data i machine learningu.
  • W 2019 roku sprzedaż internetowa stanowiła ponad 11 proc. przychodów grupy LPP.
Nawiązana współpraca koncentruje się przede wszystkim na wprowadzeniu rozwiązań, takich jak platforma analityczna czy repozytorium danych, ale także wdrożeniu innowacji w infrastrukturze technicznej e-commerce oraz implementacji rekomendacji produktów w oparciu o sztuczną inteligencję.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

SPÓŁKI

KOMENTARZE (3)

Do artykułu: LPP wybrało Google na strategicznego partnera cyfrowego

  • Jakub 2020-05-19 18:22:24
    Dobrze, że jakoś reagują na kryzys i idące zmiany. Dalej się rozwijają.
  • rozi 2020-05-14 11:38:47
    Myślę że dobry wybór, Google to sprawdzona firma, gigant w świecie IT. Na pewno LPP na tym dobrze wyjdzie.
  • Niezwiązane zbytnio z tematem ale poczytać warto 2020-05-13 21:25:51
    Ale niech nie zamykają sklepów stacjonarnych, ludzie przecież mają potrzebę przymierzenia czegoś osobiście i zwyczajnie pooglądania towarów w sklepie odzieżowym. Jak cały biznes przeniosą do internetu, jakiś chmur i tak dalej to jak sobie to oni wyobrażają? Bo słyszałem, że w jakiś Polskich miastach ich lokale zlokalizowane w galeriach handlowych znikną lub planowane są do zamknięcia. Niech się nie wycofują z realnego świata na rzecz sprzedaży tylko internetowej, bo sami sobie mogą strzelić w stopę. W sklepach, które należą do LPP można kupić wiele fajnych ciuchów. Na pewno wycofywanie się ze sprzedaży klasycznej, stacjonarnej na rzecz sprzedaży internetowej nie przysporzy popularności. Cała frajda właśnie jest w tym, aby móc osobiście pójść do sklepu, przymierzyć co się podoba, zobaczyć się w lustrze i dokonać wyboru i to sobie kupić, tak było, jest i być powinno. Poza tym za bardzo LPP ostatnimi czasy chce się bawić w różne cyfrowo-technologiczne abstrakcje, a po co? Więcej naturalności, spontaniczności i siły prostoty rozwiązań - to jest podstawa sukcesu a nie wchodzenie w jakieś czeluści zawiłych nowinek technicznych - jak np. metki elektroniczne chcieli wprowadzić albo różne rozwiązania takie jak te prezentowane w artykule. Takie zbytnio nadmierne myślenie liberalne na tle zmian cyfrowo-technologicznych może przynieść więcej złego niż dobrego. Gdzie pozostanie poczucie sensu i smaku życia jeśli wszystko będzie się chciało uprościć i spłycić rozwiązaniami, które są nastawiane na dużą redukcję czynnika ludzkiego. Można wyjść z założenia, że maszyny zrobią większość za nas a algorytmy pomyślą i wskażą najlepsze rozwiązania ale jeśli tak właśnie chcemy postępować to gdzie wówczas znajdzie się miejsce dla człowieka - będzie on zbyteczny? Bo z takimi zaawansowanymi technicznie rozwiązaniami możemy zwyczajnie nie mieć szans i rola człowieka ulegnie wyparciu i zwyczajnie będzie nudno i pusto. Jak ludzie rozmawiają, pomagają sobie, współpracują i czuje się klimat przyjazny to i wszystko wychodzi i biznes i inwestycje kwitną w najlepsze. Eliminacja czynnika ludzkiego na rzecz zastępowania go rozwiązaniami polegającymi na nadmiernej algorytmizacji i nadmiernej robotyzacji w istocie przyczyni się do pogorszenia nastroju w relacji nie tylko wewnątrz firmy ale w relacji sprzedawca-klient. A w kwestii cyfryzacji - jakakolwiek firma, jakiekolwiek gałęzie przemysłu i gospodarki by nie były to wymuszanie bzdurnej cyfrowej transformacji to niewolnictwo - cyfryzacją niczego się nie przyśpieszy i nie ułatwi, trzeba konta zakładać, z jakimiś systemami się bawić, wklepywać więcej danych. Wszystko kręci się wokół konieczności dostępu do internetu, jakby nie mógł być on taki jaki był chociażby w latach 1995-2009, kiedy jego miejsce było w domach i miejscach pracy w komputerach, na kablach. Z dobrodziejstwa jakiem był, bo służył wiedzą, zdobyciem informacji, pomocą w pracy, nauce i dostarczając od czasu do czasu rozrywki jak muzyka, gry filmy to internet od 2010 roku do chwili obecnej a szczególnie za sprawą rozpowszechnienie wi-fi, smartfonów oraz social mediów staje się więzieniem, istnym przekleństwem obecnych nad wyraz postępowych czasów. Gospodarka oparta o dane to nie jest żaden progres, żaden rozwój - zyskują tylko ci co mają w tym biznesy i korzyści, zaś dla zwykłych, przeciętnych ludzi jest to nic innego jak tracenie czasu, zdrowia i prywatności przy byciu rozleniwianym, ogłupianym i uzależnianym. Nie da się opisać jak psychologia tłumu i socjotechnika zostały negatywnie wykorzystane w latach 2010-2019 dzięki takim atrybutom jak smartfony, wszechobecne wi-fi, social media typu Facebook, Instagram. Ludzie nie potrafią i nie chcą myśleć samodzielnie, przyzwyczaili się do tego, że dają się wodzić za nos i to jest straszne, bo to sprawia, że zaczynają traktować kolejne oderwane od rzeczywistości rozwiązania jak bezgotówkowość, biometrie, sieć 5G, internet rzeczy jako konieczne i prorozwojowe. Pojawiają się przekazy, że "społeczeństwo się zmienia", "oczekuje innowacji", a w gruncie rzeczy analizy i badania rynku są spreparowane tak, że to inwestycje i biznesy mają przychylność nad zdaniem i pytaniem o zgodę obywateli. Demokracja usuwa się w cień na rzecz korporacjonizmu. Koncerny i korporacje dyktują poprzez monopolistyczne firmy, gigantów to jak ludzie mają żyć i funkcjonować, prowadzone są zabiegi i działania lobbingowe, siła konformizmu i podążania za trendami jest na tyle duża, że wszyscy pragną jak stado baranów podążać za każdymi fanaberiami i fetyszyzacjami w kwestiach cyfrowych i technologicznych. Zamiast zdrowego rozsądku i racjonalizacji pojawia się oderwanie od rzeczywistości i liberalizm. Od 2010 roku do chwili obecnej odnoszę wrażenie, że wszystkie możliwe dziedziny na świecie uległy schodzeniu na dalsze plany, a wszystko skupiło się tylko wokół smartfonów, wi-fi, social mediów, biometrii, bezgotówkowości, sieci 5G, internetu rzeczy. A naiwna i ociemniała ludzkość traci czas, zdrowie, prywatność i wolność dając się rozleniwiać, ogłupiać i uzależniać. Dlatego czas na zdrowy przewrót - społeczeństwa powinny pokazać, że nie chcą takiej wizji przyszłości, nie chcemy budowania między nami cyfrowego ogrodzenia, my ten mur obalić musimy zanim w pełni nas przytłoczy! #Gotówka ponad płatności bezgotówkowe, #Desmartfonizacja( wyparcie smartfonów przez zwykłe komórki sieci 2G i 3G. #Przywrócić budki telefoniczne( najlepiej w miejsce stacji rowerów miejskich, i tak ludzie korzystają z własnych rowerów chętniej niż z tych współdzielonych, a z budek telefonicznych korzystaliby na sto procent, oczywiście możliwość płatności gotówką w nich będzie obok karty abonamentowej doładowywanej raz na miesiąc, kilka lub rok) #Deinformatyzacja( tam gdzie się da przywrócić dobre, sprawdzone papierowe dokumenty, uwalniając ludzi od konieczności pamiętania haseł i loginów), #Internet głównie przewodowy - minimalizujemy rolę wi-fi w przestrzeni publicznej. #Biometrie won, #Sieć 5G i internet rzeczy - goodbye. #Jedyne social medium - życie( zdjęcia jeśli lubimy robić to róbmy aparatem a potem wywołujmy dla siebie i wybranych przyjaciół czy rodziny, filmy jeśli nagrywamy to zrzucajmy na CD - nic a nic nie będzie się błąkało w sieci - świat cyfrowy ma być nudny, nieciekawy, zimny, zaś życie ciekawe, towarzyskie, gdzie jest miejsce na szczerość, naturalność). Trzeba wziąć sprawy w swoje ręce, tak dłużej być nie może, z końcem 2019 roku nieudaną dekadę 2010-2019 żegnamy, zaś rozpoczynamy lata 20-ste, Ten czuje najwięcej wolności kto nie ma czasu na smartfona i zazwyczaj nie używa social mediów lub lepiej - nie posiada ich. Czas wreszcie na reformy, które wprowadzą harmonię pomiędzy światem cyfrowym a światem realnym.

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 18.206.194.21
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!