Odzież i obuwie apelują o pomoc. 40 tys. wykluczonych ze wsparcia

Branże obuwnicza i odzieżowa mają za sobą najgorszy rok w historii. Mocno ucierpiał sektor produkcyjny, czyli ok. 40 tys. polskich firm tekstylnych, odzieżowych i skórzanych, zatrudniających ponad 200 tys. osób. Branża apeluje do rządu o wsparcie, bo do tej pory była wyłączona z branżowych tarcz antykryzysowych.

Wiele spośród ponad 40 tys. polskich firm tekstylnych, odzieżowych i skórzanych stanęło na krawędzi bankructwa.
Tymczasem branża pozostaje poza nawiasem rządowej pomocy. Jak wskazuje Bogusław Słaby, prezes Związku Przedsiębiorców Przemysłu Mody Lewiatan, producenci odzieży i obuwia, mimo iż wciąż nie mają zamówień, nie otrzymali z kolejnych branżowych tarcz żadnego wsparcia.
- Jeżeli pomoc nie przyjdzie do nas na czas, pracę straci kilka tysięcy wykwalifikowanych pracowników - dodaje Marek Górecki, prezes Polskiej Izby Przemysłu Skórzanego.

- Polski przemysł skórzano-obuwniczy po niemal roku zmagań z kryzysem wywołanym pandemią COVID-19 stanął na krawędzi bankructwa. Okresowo powracający lockdown spowodował, iż większość producentów notuje spadek sprzedaży oraz brak zamówień od kontrahentów - mówi Marek Górecki, prezes Polskiej Izby Przemysłu Skórzanego.

Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl