Sytuacja w Hongkongu bije w wyniki Hugo Bossa

Niemiecki dom mody Hugo Boss po raz kolejny obniżył prognozę wyników na 2019 r., powołując się na słaby popyt w Stanach Zjednoczonych i Hongkongu. Wyniki za trzeci kwartał firmy również były poniżej oczekiwań.

"W Ameryce Północnej otoczenie rynkowe uległo dalszemu pogorszeniu w trzecim kwartale, ... Poza niższym popytem lokalnym, spadła również sprzedaż generowana przez turystów" - informował koncern w cytowanym przez Reuters komunikacie.

Hugo Boss wskazał też inną przyczynę pogarszających się wyników. To polityczne niepokoje w Hongkongu, które negatywnie wpływają na biznes.

Dla luksusowych marek Hongkong jest centrum sprzedażowym, przyciągającym turystów z całej Azji. Trwające od kilku miesięcy prodemokratyczne protesty zmusiły jednak niektórych sprzedawców do tymczasowego zamknięcia drzwi ich sklepów.

Jak wynika z najnowszych prognoz, Hugo Boss spodziewa się spadku zysku operacyjnego w 2019 r. z 347 mln euro w zeszłym roku do 340 mln euro.

W efekcie akcje Hugo Boss zanurkowały o ok. 13 proc., do 38,99 euro, a kapitalizacja spółki to obecnie 2,7 miliarda euro. Ostatni raz akcje luksusowej firmy były tak tanie w marcu 2011 roku.

Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl