Prezydent USA Joe Biden oświadczył w środę w Genewie po szczycie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, że konsekwencje śmierci uwięzionego rosyjskiego dysydenta Aleksieja Nawalnego byłyby "katastrofalne".
Biden mówił dziennikarzom w Genewie, że w czasie szczytu z Putinem poruszył kwestię Nawalnego i dodał, że USA będą ją dalej podnosić.