Brytyjski premier Boris Johnson i minister zdrowia Matt Hancock potwierdzili w piątek, że uzyskali pozytywne wyniki testu na obecność koronawirusa. Obaj mają jedynie lekkie objawy i zapewnili, że nadal będą kierować walką z epidemią.
- W ciągu ostatnich 24 godzin rozwinęły się u mnie łagodne objawy i uzyskałem pozytywny wynik testu na koronawirusa - napisał na Twitterze Boris Johnson.
- Jest on pierwszym na świecie przywódcą państwa, u którego potwierdzono koronawirusa.
- Niespełna dwie godziny później o zakażeniu koronawirusem poinformował minister zdrowia Matt Hancock.
"W ciągu ostatnich 24 godzin rozwinęły się u mnie łagodne objawy i uzyskałem pozytywny wynik testu na koronawirusa. Poddaję się teraz izolacji, ale nadal będę kierować rządem poprzez wideokonferencje, gdy będziemy walczyć z tym wirusem. Razem go pokonamy" - napisał Johnson na Twitterze.
Jest on pierwszym na świecie przywódcą państwa, u którego potwierdzono koronawirusa.
"Pracuję w domu i izoluję się, tak należy robić. Ale nie miejcie wątpliwości, nadal mogę, dzięki czarodziejstwu nowoczesnej technologii, komunikować się z całym moim zespołem, aby prowadzić walkę kraju z koronawirusem. Chcę podziękować wszystkim zaangażowanym i oczywiście naszemu niezwykłemu personelowi (publicznej służby zdrowia) NHS" - powiedział Johnson w dołączonym nagraniu wideo.
Rzecznik prasowy Downing Street poinformował, że szef rządu zaczął doświadczać łagodnych objawów w czwartek - dzień po tym, jak w Izbie Gmin uczestniczył w cotygodniowej sesji poselskich pytań i odpowiedzi do premiera. "Premier został przebadany na koronawirusa za osobistą radą naczelnego lekarza Anglii, profesora Chrisa Whitty'ego. Test został przeprowadzony na Downing Street 10 przez personel NHS i wynik testu był pozytywny" - powiedział rzecznik.
W czwartek po południu Johnson nie brał udziału w codziennej konferencji prasowej poświęconej walce z koronawirusem - obecnie przeprowadzanej online - na której zastąpił go minister finansów Rishi Sunak. Było to jednak podyktowane tym, że Sunak zgodnie z zapowiedzią zaprezentował plan pomocy dla osób pracujących w formie samozatrudnienia.
W czwartek wieczorem natomiast Johnson wyszedł przed rezydencję szefa rządu na Downing Street, by wraz z setkami tysięcy Brytyjczyków oklaskami podziękować pracownikom NHS, którzy walczą z koronawirusem. Nagranie z tego momentu zamieścił na Twitterze.
Życzenia powrotu do zdrowia przekazali Johnsonowi m.in. jego polityczni przeciwnicy. "Życzę premierowi szybkiego powrotu do zdrowia i mam nadzieję, że jego rodzina jest bezpieczna i zdrowa. Koronawirus może dotyczyć i dotyczy każdego. Niech wszyscy będą bezpieczni. Nasze własne zdrowie zależy od wszystkich innych" - napisał lider opozycyjnej Partii Pracy Jeremy Corbyn.
"Przesyłam moje najlepsze życzenia Borisowi Johnsonowi i jego rodzinie. Nie lekceważę tego, jak trudną sytuacja jest pozytywny wynik testu na obecność tego wirusa, więc oczywiście przesyłam mu moje najlepsze życzenia szybkiego powrotu do zdrowia" - oświadczyła z kolei szefowa szkockiego rządu autonomicznego Nicola Sturgeon.
Niespełna dwie godziny później o zakażeniu koronawirusem poinformował minister zdrowia Matt Hancock. "Zgodnie z lekarskimi wytycznymi, zalecono mi wykonanie testu na koronawirusa. Testy były pozytywne. Na szczęście moje objawy są łagodne, a ja pracuję w domu i sam się izoluję. Kluczowe jest by stosować się do rad, aby chronić nasz NHS i ratować życia" - napisał Hancock na Twitterze. Dołączył to tego nagranie wideo, na którym powiedział m.in. że pozostanie w izolacji do czwartku oraz podziękował personelowi NHS.
Ani 55-letni Johnson, ani 41-letni Hancock nie należą do grupy podwyższonego ryzyka, tym niemniej drugie zakażenie w składzie rządu w ciągu kilku godzin rodzi w Wielkiej Brytanii pytania o to, z kim mieli oni kontakt i kto jeszcze może mieć koronawirusa.
Pałac Buckingham poinformował, że królowa Elżbieta II po raz ostatni widziała się z Johnsonem 11 marca, a w środę zamiast przyjmować go na cotygodniowej audiencji, rozmawiała z nim przez telefon. Z kolei rzecznik ministerstwa finansów powiedział, że Sunak nie wykazuje objawów, ale pracuje z domu. O braku symptomów poinformował po południu główny doradca naukowy rządu Patrick Vallance, który regularnie stykał się z Johnsonem.
Wcześniej w tym tygodniu rzecznik rządu poinformował, że gdyby okazało się, że premier nie jest w stanie kierować gabinetem, jego obowiązki przejmie minister spraw zagranicznych Dominic Raab.
Według podanego w piątek po południu bilansu do tej pory w Wielkiej Brytanii wykryto 14 579 przypadków koronawirusa, z czego 759 zakończyło się zgonem pacjentów. Wzrost zgonów o 181 w ciągu ostatniej dobry był największym do tej pory od początku epidemii.