Bułgarski prokurator generalny Iwan Geszew, reagując na decyzję Holandii, by po raz kolejny zablokować przyjęcie Bułgarii do strefy Schengen, zwrócił się w niedzielę do władz tego kraju, by przedstawiły dowody na swoje twierdzenie, jakoby bułgarską granicę można było przekroczyć za niewielką łapówkę.
Powodem oświadczenia Geszewa stała się wypowiedź holenderskiego premiera Marka Ruttego, że granicę między Turcją a Bułgaria można przekroczyć w zamian za wręczenie bułgarskiego policjantowi łapówki w wysokości 50 euro. Rutte przedstawił to jako przyczynę, dla której jego kraj nie zgodził się na przyjęcie Bułgarii do strefy Schengen wbrew stanowisku pozostałych krajów unijnych, a także Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego.