Chiny będą bronić swoich interesów bez względu na koszty - poinformowało chińskie ministerstwo handlu w reakcji na zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa, że karne cła mogą być rozszerzone na kolejne chińskie towary warte 100 mld USD rocznie.
"Jeśli Stany Zjednoczone zlekceważą sprzeciw ze strony Chin i społeczności międzynarodowej i będą dalej podejmować działania jednostronne i protekcjonistyczne, Chiny będą walczyć do samego końca. Podejmą nowe wszechstronne środki odwetowe i nie zawahają się zapłacić każdej ceny, by bronić interesów państwa i obywateli" - ostrzegło ministerstwo.
Jest to reakcja na zapowiedzi Trumpa z 5 kwietnia, który rozważa rozszerzenie ceł na kolejne chińskie produkty o wartości 100 mld USD rocznie, co uzasadnił "nieuczciwym odwetem Chin" na wcześniejsze zapowiedzi nałożenia karnych taryf na chińskie towary.
"Ta ostatnia groźba odzwierciedla głęboką arogancję części amerykańskich elit w ich podejściu do Chin" - ocenił te zapowiedzi państwowy chiński dziennik "Global Times".
Konflikt handlowy pomiędzy dwiema największymi gospodarkami świata coraz bardziej się zaostrza, a Chińczycy odpowiadają jak dotąd wet za wet na każde posunięcie USA.
Czytaj także: Donald Trump chce potroić siłę uderzenia w Chiny
W marcu Trump podpisał memorandum w sprawie taryf na produkty z Chin, których import do USA szacuje się na 50 mld USD, aby ukarać Pekin za stosowanie przepisów zmuszających działające w ChRL amerykańskie firmy do przekazywania swojej technologii lokalnym partnerom. W tym tygodniu Waszyngton opublikował listę tych towarów, na co Pekin natychmiast odpowiedział zestawieniem produktów amerykańskich o podobnej wartości, które zamierza objąć cłami odwetowymi.
Datę wprowadzenia chińskich taryf uzależniono od wejścia w życie ceł amerykańskich. Te z kolei mogą zacząć obowiązywać po upływie 60-dniowego okresu przewidzianego na konsultacje.
Wcześniej Waszyngton wprowadził cła na importowaną do USA stal i aluminium, z których wyłączono wiele krajów, ale nie Chiny. W odwecie Pekin nałożył taryfy w wysokości od 15 do 25 proc. na 128 amerykańskich produktów, których import do ChRL wynosi około 2,75 mld USD rocznie.