Brytyjski dziennik “Daily Telegraph” poinformował w środę, że prezydent Francji Emmanuel Macron był gotów zrezygnować w imieniu Francji ze stałego miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ na rzecz Brukseli w zamian za utworzenie armii UE.
Pałac Elizejski zaprzeczył w środę rewelacjom "Daily Telegraph". "Wbrew twierdzeniom brytyjskiego tabloidu +Daily Telegraph+, które ujawnił dziś rano, Francja nie zaproponowała rezygnacji z miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Francja jest i pozostanie w Radzie Bezpieczeństwa" - napisano na Twitterze, nazywając brytyjski dziennik tabloidem.
Informacja gazety wzbudziła ogromne kontrowersje wśród polityków opozycji, którzy jednogłośnie stwierdzili, że tego typu propozycja ze strony prezydenta Francji byłaby "zdradą interesów narodowych" - stwierdzili: szef Francji Nieujarzmionej Jean-Luc Melenchon, przywódca ruchu Patriotów Florian Philippot oraz szefowa Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen.
Z Paryża Katarzyna Stańko