Jeśli Unia Europejska nie ugnie się przed atakiem energetycznym ze strony Rosji, to w ciągu 4-6 lat zastąpi całkowicie import gazu i ropy naftowej z tego kraju, surowcami z innych kierunków - mówi Thomas O'Donnell.
- O'Donnell jest analitykiem rynku energetycznego i wykładowcą prywatnego berlińskiego uniwersytetu Hertie School of Governance.
- Zauważa, że Putin ma znacznie większy wpływ na Europę poprzez dostawy gazu niż ropy naftowej.
- Warto pamiętać, że w tym roku Europa napełniła swoje magazyny gazu.
- Niemcy uchylili przepisy nakazujące utrzymywanie w domach minimalnej temperatury.
- W zachodnich stolicach nie umyka wątpliwości, że Rosja prowadzi wojnę energetyczną przeciwko Europie.