Słoweński producent sprzętu AGD Gorenje poszukuje strategicznego partnera, który zapewniłby spółce długofalowy rozwój i powiększenie udziału w rynku poprzez poprawę efektywności, obniżenie kosztów i wzmocnienie marki.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
- Gorenje jest jednym z najmniejszych producentów AGD w Europie.
- Firma zatrudnia 11 tys. osób.
- Rząd szuka inwestora.
W październiku tego roku spółka zakończyła partnerską współpracę z japońską firmą Panasonic. Przedstawiciele słoweńskiej spółki chcą znaleźć odpowiedniego partnera i potencjalnego udziałowca do końca trzeciego kwartału 2018 roku. Zarząd spółki ogłosił, że doradcą finansowym w tym procesie będzie Rothschild Italia, część międzynarodowego banku inwestycyjnego Rothschild & Co.
Współpraca z Panasonic zapewniała słoweńskiej spółce 1,5% z 1,2 mld euro przychodów. Gorenje produkowała dla Panasonica pralki i lodówki. Słoweński dziennik Delo prognozuje, że zakończenie współpracy może spowodować spadek przychodów Gorenje nawet o jedną dziesiątą. Kierownictwo zapowiada jednak, że będzie w stanie zwiększyć sprzedaż, co zniweluje straty spowodowane zerwaniem umowy. Decyzja Panasonic nie była niespodzianką, gdyż spółka już w zeszłym roku zapowiedziała, że nie planuje przejęcia i zwiększania pakietu udziałów słoweńskiego partnera.
Pomoc państwa?
Oczekuje się również, że Panasonic - posiadający obecnie 10,7% udziałów - stopniowo będzie się wycofywał z własności Gorenje. Słoweńskie media spekulują, że ten udział mógłby zostać przejęty przez słoweńskie państwo. Jako potencjalnego nabywcę wymienia się m.in. największego obecnie udziałowca w spółce - państwowy fundusz emerytalny Kapitalska Druzba (16,4% udziałów). Co więcej, media donoszą, że z Gorenje planuje się także wycofać International Finance Corporation (IFC), która ma 11,8% udziałów. IFC jest częścią Banku Światowego i nabywając w 2010 r. udziały w Gorenje nie planowała długoterminowego zaangażowania kapitałowego w spółce. Sytuacją Gorenje są zaniepokojeni mniejszościowi udziałowcy Home Products Europe, austriacki Raiffeisenbank, chorwacka Splitska banka i węgierski Unicredit, które zażądały zwołania walnego zgromadzenia i odwołania dwóch członków rady nadzorczej.
Problemy
Gorenje w zeszłym roku osiągnął zysk netto w wysokości 8,43 mln euro, a w 2015 odnotował stratę na poziomie 8 mln euro. Przychody spółki w zeszłym roku wzrosły o 2,7%. Firma zainwestowała także w rozwój produktów 32,3 mln euro. W pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku zysk netto spółki miał wzrosnąć o 12% (do 4,6 miliona euro), a sprzedaż o prawie 5% do 944 mln euro. Wzrost cen surowców nie pozwoli jednak spółce osiągnąć rocznego planu wzrostu zysku netto do 13 mln euro.
Spółka, która jest drugim co do wielkości eksporterem Słowenii, zatrudnia 11 tysięcy osób i posiada zakłady w Słowenii, Serbii i Czechach. W Serbii spółka zatrudnia 2300 osób i posiada cztery zakłady produkcyjne w Valjevie, Zajecarze, Starej Pazovie i Kragujevacu. Latem tego roku pracownicy z Valjeva protestowali - domagając się zwiększenia płac i poprawy warunków w zakładzie. Ostatecznie w wyniku porozumienia pracownicy zarabiający przeciętnie 200-300 euro uzyskali podwyżkę o ok. 25 euro.
Inwestor z Azji?
Gorenje jest jednym z mniejszych producentów sprzętu AGD w Europe. Posiada udział w europejskim rynku na poziomie 4%, konkurując z takimi potęgami jak szwedzki Elektrolux czy amerykański Whirpool. Trwająca od kilku lat intensywna konsolidacja producentów sprzętu gospodarstwa domowego na Zachodzie zmusiła spółkę do aktywnego poszukiwania strategicznego partnera. Zarówno Elektrolux, jak i Whirpool w ciągu ostatniego roku przejmowali spółki w USA, Europie i Chinach, poszerzając swoją ofertę oraz zyskując dostęp do nowych rynków zbytu. Elektrolux kupił m.in. europejskiego producenta okapów kuchennych Best oraz amerykańskie spółki Anova i Grindmaster-Cecilware. Gorenje potencjalnego partnera planuje szukać wśród spółek z Azji, które byłyby zainteresowane wejściem lub zwiększeniem udziałów na rynku europejskim.
Być może jest to też okazja dla polskich producentów AGD takich jak Amica, która 30 listopada złożyła ofertę przejęcia od hiszpańskiej spółki Edesa Industrial S.L. (w upadłości) linii biznesowej zajmującej się sprzedażą dużego sprzętu AGD pod marką Fagor. Dodatkowo spółka zależna ma otrzymać prawo do sprzedaży pod marką Edesa w segmencie sprzętu AGD na rynkach Hiszpanii i Portugalii za cenę 2 mln euro (całkowita cena transakcji ma wynieść 5 mln euro). Amica jest producentem sprzętu AGD, notowanym na warszawskiej giełdzie od 1997 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 2,47 mld zł w 2016 r.
Globalny rynek urządzeń gospodarstwa domowego jest wart obecnie 250 miliardów euro i dynamicznie rośnie. Do roku 2020 obroty mają osiągnąć poziom 340 miliardów euro.