W telewizyjnym orędziu do narodu, wygłoszonym w środę wieczorem, król Hiszpanii Filip VI wyraził przekonanie, że pandemia koronawirusa zostanie pokonana, a walka z chorobą umocni społeczeństwo tego kraju.
Wzywając rodaków do wspólnego wysiłku w przeciwdziałaniu pandemii koronawirusa, Filip VI zaapelował o dążenie przez wszystkich obywateli do jedności oraz o solidarność międzyludzką.
"W obecnej sytuacji powinniśmy odłożyć na bok nasze różnice i zjednoczyć się" - oświadczył hiszpański monarcha.
Król wyraził nadzieję na umocnienie hiszpańskiego społeczeństwa po zakończeniu pandemii koronawirusa.
"Ten wirus nie wygra z nami. To my wygramy (…) i wrócimy do normalności" - oznajmił Filip VI, apelując jednocześnie do Hiszpanów o zachowanie spokoju i ufności.
Transmitowane przez telewizję przemówienie Filipa VI było pierwszym orędziem monarchy do narodu od czasu organizacji przez władze Katalonii nielegalnego referendum niepodległościowego w tym regionie w październiku 2017 r.
Kilka godzin przed telewizyjnym wystąpieniem MSZ Hiszpanii, odpowiedzialne za zagraniczne wizyty monarchy, poinformowało, że z powodu pandemii konieczne było odwołanie wizyty pary królewskiej w Białym Domu, gdzie 21 kwietnia Filip VI miał spotkać się z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Hiszpania jest jednym z najbardziej doświadczonych przez pandemię Covid-19 państw świata. Do środowego popołudnia wskutek tej choroby zmarło prawie 600 osób, a ponad 13,9 tys. zostało zakażonych.
Marcin Zatyka