Premier Hiszpanii Pedro Sanchez przekazał w środę kondolencje światu piłki nożnej po śmierci byłego argentyńskiego piłkarza i trenera Diego Maradony. Na swoim koncie na Twitterze napisał: "Chłopcze, jesteś wieczny".
Wiadomość o śmierci piłkarza zastała Sancheza na Balearach, gdzie w środę premier spotkał się z szefem rządu Włoch Giuseppe Contem. Media odnotowały, że smutna wiadomość nadeszła z Argentyny podczas rozmów premierów dwóch państw, w których swoje największe klubowe sukcesy święcił Diego Maradona.
"Swoją lewą nogą nakreśliłeś marzenia kilku pokoleń" - zauważył premier centrolewicowego rządu Hiszpanii.
Sanchez podkreślił, że w środę odeszła "jedna z największych legend piłki nożnej". "Diego Armando Maradona był jednym z największych piłkarzy w historii futbolu" - ocenił Sanchez.
Zmarły w argentyńskim Tigre w wieku 60 lat Maradona jako zawodnik występował w dwóch hiszpańskich klubach: FC Barcelona i Sevilla FC. Pomiędzy występami w tych drużynach grał we włoskim Napoli, pomiędzy 1984 r. a 1991 r.
Marcin Zatyka