Burmistrz Amsterdamu wprowadziła ograniczenia sprzedaży alkoholu w Dzielnicy Czerwonych Latarni. Powodem są turyści, którzy swoim zachowaniem zakłócają spokój mieszkańców oraz nie przestrzegają ograniczeń związanych z COVID-19.
Od czwartku do niedzieli w godzinach 20:00-4:00 nie będzie można w sklepach, w tej części miasta, sprzedawać alkoholu.
Zakaz obowiązuje od przyszłego tygodnia i ma funkcjonować do 31 sierpnia.Przedsiębiorcy, którzy go złamią ryzykują karę w wysokości 1200 euro.Ograniczenia nie obejmują lokali gastronomicznych.
Femke Halsema poinformowała w czwartek o swojej decyzji Radę Miasta. "Od czasu rozluźnienia obostrzeń związanych z koronawirusem, Amsterdam zrobił się bardziej ruchliwy, coraz więcej osób pije alkohol i lekceważy zachowywanie dystansu 1,5 metra" - powiedziała burmistrz.
Jej zdaniem wprowadzone środki mają na celu dobro mieszkańców i turystów. "Tylko razem możemy zapobiec kolejnej fali zachorowań" - przekonywała Halsema.
Andrzej Pawluszek