Opozycyjna Partia Pracy (PvdA) zgłosiła policji cyberataki z Turcji. Zdaniem socjaldemokratów jest to zemsta za wezwanie do uwolnienia więźniów politycznych w tym kraju.
Ataki potwierdziła w niedzielę dziennikowi "De Telegraaf" przewodnicząca partii Nelleke Vedelaar. "Cyberprzestępcy z Turcji próbują zamknąć naszą stronę internetową przed wyborami" -powiedziała gazecie Vedelaar i dodała, że fakt ingerencji hakerów jest "niepokojący i denerwujący".