W Australii narasta problem "zawyżania" jakości węgla przez fałszowanie certyfikatów. Jedna z firm certyfikujących już się przyznała, ale według tamtejszego parlamentarzysty sprawa dotyczy kilku znanych przedsiębiorstw, w większości górniczych.
- Andrew Wilkie, niezależny poseł federalny w australijskim parlamencie wezwał do wszczęcia dochodzenia w sprawie możliwego fałszowania certyfikatów jakości węgla.
- Firmy węglowe mają wykorzystywać fałszywe raporty jakości i wręczać łapówki przedstawicielom swoich zagranicznych klientów, aby utrzymać całe oszustwo w tajemnicy.
- W pierwszej połowie ubiegłego roku Australia wyeksportowała do północnej Europy o 70 proc. więcej węgla niż rok temu.