Komisarz UE ds. sprawiedliwości Didier Reynders uważa, że Sąd Konstytucyjny Rumunii podąża śladami Polski w związku ze stwierdzeniem nadrzędności prawa krajowego nad europejskim - podaje w piątek brytyjski dziennik "Financial Times".
Reynders oświadczył, że może podjąć kroki prawne przeciwko Rumunii, "biorąc pod uwagę rzeczywiste, stałe i uporczywe stanowisko sprzeciwiające się prawu unijnemu lub wiążącemu charakterowi orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej".