Sajed Sadaat, który w latach 2016-2018 był ministrem komunikacji Afganistanu i pod koniec zeszłego roku wyemigrował do Lipska, obecnie jest dostawcą jedzenia. Były polityk twierdzi, że to tymczasowe zajęcie.
"Praca jak każda inna, nie ma co się wstydzić" - powiedział Sadaat w rozmowie z AFP. Dodał, że pracuje po sześć godzin w dni powszednie oraz 10 godzin w weekend.