Wysłanie przez Niemcy fregaty Bundesmarine Bayern w misję w regionie Indo-Pacyfiku wywołało reakcję Chin. Niemcy nie planują przepłynięcia przez Cieśninę Tajwańską, ani brać udziału w ćwiczeniach wojskowych. Sama obecność niemieckiej bandery w tym regionie po 20 latach przerwy wywołuje jednak sprzeciw Pekinu.
- Fregata Bayern, która rozpoczęła swoją wyprawę na początku sierpnia, w trakcie rejsu ma dotrzeć do Australii i szeregu państw położonych w Azji Wschodniej.
- W rejonie basenu Morza Południowochińskiego wedle planów ma znaleźć się dopiero w grudniu bieżącego roku.
- Wysłanie okrętu do regionu Indo-Pacyfiku ma na celu zaznaczenie obecności wojskowej Niemiec w tej niestabilnej części świata, gdzie okresowo dochodzi do szeregu działań paramilitarnych z udziałem między innymi statków rybackich.
Hu Xijin, redaktor naczelny chińskiego serwisu „Global Times” reprezentującego punkt widzenia rządu ChRL, podkreśla, że rejs niemieckiego okrętu wraz z aktywizacją brytyjskiej Royal Navy w regionie, to efekt mobilizacji państw europejskich przez Stany Zjednoczone. Dodał także, że Chiny nie boją się prowokatorów, ponieważ ani Niemcy ani Wielka Brytania nie mają żadnych szans z chińskimi siłami na tym akwenie.
W celu złagodzenia wydźwięku eskapady Bayern, Niemcy zaplanowały wizytę fregaty w Szanghaju. Niespodziewanie Pekin odmówił jednak zgody na wpłynięcie okrętu do portu. Jest to tym bardziej zaskakujące, że Pekin korzystał na niezdecydowanej postawie Berlina, wykorzystując ją do osłabiania amerykańskich wysiłków w celu zebrania europejskich sojuszników. Wygląda na to, że również Chiny zaczynają mieć dość niejednoznacznej polityki Niemiec i zaczną zmuszać Berlin do jasnego opowiedzenia się po jednej ze stron.
Chińskie ministerstwo spraw zagranicznych na początku sierpnia rozpoczęło również szereg spotkań z państwami wspólnoty ASEAN starając się pokazać zgodność własnych interesów z regionem. Między wierszami za problemy w relacjach obarczają Stany Zjednoczone, które chcą umacniać swoje wpływy w państwach ASEANu. Tego samego dnia, kiedy wyruszył w rejs niemiecki okręt wojenny, rzeczniczka chińskiego MSZ podkreśliła, że minister Wang Yi przez najbliższe cztery dni weźmie udział w szeregu spotkań z państwami ASEAN, a także ze Stanami Zjednoczonymi.
Więcej komentarzy o Azji na stronie Instytutu Boyma