Pracownicy placówek oświatowych w Portugalii rozpoczęli w poniedziałek ogólnokrajowy strajk, co oznacza, że powrócili do protestu z połowy września, czyli pierwszych dni nowego roku szkolnego. Chaos panuje w większości szkół na terenie kraju.
Według władz organizatorów strajku poniedziałkowy protest, który ma potrwać przez 24 godziny, jest prowadzony pomimo otwarcia placówek oświatowych. Głównymi żądaniami strajkujących jest zwiększenie liczby etatów i kilkuprocentowa podwyżka pensji.