Prezydent Rosji Władimir Putin, pytany o działalność Fundacji Walki z Korupcją (FBK), założonej przez opozycjonistę Aleksieja Nawealnego, oświadczył, że chodzi o organizację, która publicznie wzywała do zamieszek, dawała instrukcje, jak sporządzać "koktajle Mołotowa" i angażowała nieletnich do swych działań.
Putin oznajmił, że w USA dochodzi ostatnio do "pogromów". Nie chcemy, by to odbywało się na naszym terytorium i zrobimy wszystko, by do tego nie dopuścić - zapowiedział.