Zamknięte w noc sylwestrową restauracje w Moskwie, lockdown w lubianym przez turystów Petersburgu, ograniczenia w wielu innych miastach i niewielkie możliwości wyjazdu za granicę - tak pożegna Rosja 2020 rok. Większość Rosjan szykuje się na Sylwestra w domu.
Pandemia koronawirusa pozbawiła wszelkiego rozmachu najbardziej lubiane, oczekiwane i najhuczniej obchodzone święto, jakim dla Rosjan jest Nowy Rok. W kilkunastomilionowej Moskwie kawiarnie i restauracje będą pracować 31 grudnia tylko do godziny 23, choć będą dostarczać jedzenie na wynos. Władze miasta zrezygnowały z wszelkich imprez masowych, koncertów i festynów. Pozostaje więc spacer ulicami Moskwy w noc sylwestrową - ale z ominięciem Placu Czerwonego, na który wstęp jest ograniczony od godziny 18. Mer rosyjskiej stolicy Siergiej Sobianin zaapelował do mieszkańców, by Nowy Rok powitali w gronie rodzinnym.