- Z perspektywy Chin wystarczy rzucić okiem na mapę. Ukraina i Polska wraz z deltą Dunaju stanowi punkt wejściowy do prawdziwej Europy – mówił podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego Jacek Bartosiak z Fundacji Pułaskiego i Potomac Foundation.
- Wraz z Ukrainą wiążemy całą Nizinę Środkowoeuropejską, wchodzącą w masy lądowe Eurazji. Bez opanowania przesmyku rosyjsko-karpackiego i Ukrainy, Rosja nigdy nie będzie imperium, które będzie miało cokolwiek do powiedzenia w Europie – uważa Jacek Bartosiak.
Ekspert podkreślał także, że dla potęgi morskiej Stanów Zjednoczonych jesteśmy ważni, zwłaszcza jeżeli Wielka Brytania nie jest w systemie handlowym Europy kontynentalnej, ponieważ „Amerykanie mają wtedy problemy z utrzymaniem swojej zdolności do projekcji sił w masach lądowych Euroazji”.
- Z perspektywy Chin wystarczy rzucić okiem na mapę. Wraz z deltą Dunaju, Ukraina i Polska stanowi punkt wejściowy do prawdziwej Europy. Nie tej „mediterranean”, która nie ma żelaza, surowców i PKB, tylko do „prawdziwej” Europy na północ od łańcucha młodych gór. W ten sposób patrzą na nas Chińczycy, zwłaszcza jeżeli chcieliby zbudować nowy świat, oparty o lądowy system transportowy - wyjaśnił Jacek Bartosiak.
Dlatego, jego zdaniem, „żyjemy w strefie zgniotu i mieliśmy tyle wojen”.
Tekst powstał na podstawie panelu Geopolityka, bezpieczeństwo, gospodarka w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego.