Rok 2020 zapisze się pozytywnie w relacjach polsko-mongolskich nie tylko dlatego, że przypadała wtedy 70. rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych między państwami. Ministerstwo Spraw Zagranicznych podjęło decyzję o otwarciu ambasady RP w Ułan Bator począwszy od stycznia 2021 roku.
Niezwykle ważnym czynnikiem, mogącym pozytywnie rzutować na polsko-mongolskie relacje dwustronne, jest trwająca od lat współpraca w dziedzinie szkolnictwa wyższego. Obywatele Mongolii studiujący w Polsce są doskonałymi “ambasadorami” Polski w tym kraju. Przekonała się o tym na przykład jeszcze w latach 90-tych XX w. firma Bracia Urbanek, której udało się przy ich dużej pomocy zająć dobre miejsce na mongolskim rynku przetworów warzywno-owocowych. To właśnie Mongołowie studiujący w Polsce przewozili do ojczyzny produkowaną przez ww. firmę sałatkę naddunajską. Ten polski produkt tak się spodobał w tym kraju, że wkrótce przedsiębiorstwo Urbanek nawiązało już sformalizowaną współpracę eksportową z partnerami z Mongolii.
Czytaj także: Centrum świata przesuwa się nad (Indo)Pacyfik.
W listopadzie 2019 r. powstał Związek Absolwentów Polskich Uczelni Wyższych w Mongolii. Na jego pierwsze posiedzenie zaproszono Ambasadora RP w Mongolii - Krzysztofa Bojko. Podczas tego wydarzenia organizacja zadeklarowała „chęć szerokiego włączenia się członków Związku w działania na rzecz promocji Polski w Mongolii oraz rozwijanie współpracy polsko-mongolskiej”.
Mongolski potencjał
Dane bazy statystycznej Banku Światowego wskazują, że w 2019 r. Mongolię zamieszkiwało ponad 3, 2 mln osób, przy czym ponad 30 proc. z nich stanowiły osoby w wieku 0-14 lat. Handel zagraniczny Mongolii jest zdominowany przez jej wielkich sąsiadów, Chiny oraz Rosję. Jak wynika z danych mongolskiej służby statystycznej w 2019 r. prawie 42 proc. całego importu kraju przypadało na Państwo Środka, a ponad 35 proc. na Rosję.Import Mongolii z krajów UE nie był imponujący, ponieważ wyniósł ponad 586,5 mln USD przy czym na same Niemcy przypadało przeszło 32 proc. tej kwoty, a na Polskę prawie 11 proc.. Trzecie miejsce wśród unijnych krajów, z których najwięcej importowała Mongolia, zajęły Włochy z rezultatem ponad 10 proc.
Jak wynika z informacji zamieszczonej na oficjalnej stronie internetowej Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, Mongolia dysponująca małą bazą produkcyjną, jest importerem żywności, a „polscy producenci, w związku z bardzo dobrym wizerunkiem polskich produktów, mogą skutecznie konkurować na tym rynku”. Drugim perspektywicznym obszarem współpracy jest produkcja maszyn i technologii dla branży rolno-spożywczej i górniczej. Mongolia posiada duże złoża węgla i fluorytu, miedzi, złota, srebra i innych rud metali.
Więcej komentarzy na temat Azji na stronie Instytutu Boyma