Ciała dwóch osób, kobiety i mężczyzny, znaleziono pod gruzami w mieście Dniepr na wschodzie Ukrainy po wtorkowym ataku rakietowym - poinformował w środę szef obwodu dniepropietrowskiego Wałentyn Rezniczenko.
"Rankiem nadeszły złe wiadomości. Pod gruzami firmy transportowej, w którą uderzył wrogi pocisk, ratownicy znaleźli dwoje zabitych - mężczyznę i kobietę. Ludzie ci znaleźli się w centrum wybuchu. To nie byli żołnierze, nie mieli broni. To było cywilne przedsiębiorstwo, w którym pracowali cywile" - powiedział Rezniczenko, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.
Amia ukraińska podała we wtorek wieczorem, że w stronę Dniepra znad Morza Czarnego poleciało sześć rakiet Kalibr, z których cztery udało się zestrzelić. Jedna trafiła w warsztat samochodowy; wybuchł pożar. Cztery pociski strąciła obrona przeciwlotnicza.