Pilot samolotu Ryanair, który został w maju przekierowany na Białoruś, przez co aresztowano opozycyjnego blogera Ramana Pratasiewicza, został ostrzeżony, że jeśli będzie kontynuował lot na Litwę, wybuchnie bomba - powiedział we wtorek prezes linii Michael O'Leary. Białoruś "z premedytacją naruszyła wszystkie światowe przepisy lotnicze" - podkreślił.
Odpowiadając we wtorek na pytania posłów z komisji transportu brytyjskiej Izby Gmin, O'Leary oświadczył, że kontrola ruchu lotniczego w Mińsku poinformowała pilota, że otrzymała "wiarygodną groźbę, że jeśli samolot wleci w litewską przestrzeń powietrzną lub spróbuje wylądować na lotnisku w Wilnie (...), bomba na pokładzie zostanie zdetonowana".