Na wniosek koncernu naftowo-gazowego MOL rząd Węgier zdecydował o zniesieniu obowiązującego od listopada 2021 roku limitu cen na paliwo.
- Stało się to, czego się obawialiśmy: unijne sankcje naftowe, które weszły w życie w poniedziałek, spowodowały zakłócenia w dostawach paliw na Węgrzech, które są odczuwalne dla wszystkich - powiedział szef kancelarii premiera Gergely Gulyas.
- Szef MOL poinformował na konferencji o dużych problemach dotyczących dostaw, określając sytuację jako krytyczną, przypominającą lata 70. i 80.
- Moce MOL nie są w stanie zaspokoić popytu na węgierskim rynku, około 30 proc. paliw musi być importowane - powiedział Gyorgy Bacsa, członek zarządu węgierskiego koncernu naftowo-gazowego MOL