Ryzyko eskalacji kryzysu migracyjnego jest wysokie i powinniśmy jako Unia Europejska i NATO powstrzymać liderów Białorusi i Rosji, wysyłając im właściwe polityczne sygnały - powiedział w rozmowie ze stacją BBC wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz.
Przydacz powiedział, że według szacunków na granicy z Polską jest ok. 12 tys. osób, ale zastrzegł, że trudno to ocenić, gdyż władze Białorusi codziennie przywożą na granicę nowych migrantów. Podkreślił, że nie jest to zwykły kryzys migracyjny, lecz został on sztucznie wykreowany przez władze w Mińsku i nie ma wątpliwości co do tego, że migranci są zachęcani przez funkcjonariuszy KGB i białoruskiej straży granicznej do siłowego forsowania granicy i dostarczane są im do tego narzędzia.