Zmiany klimatyczne i konieczność ich zahamowania to główny temat obrad drugiego, ostatniego dnia szczytu przywódców G20 w Rzymie. W niedzielny poranek szefowie państw i rządów byli przy Fontannie di Trevi, gdzie wykonali tradycyjny gest rzucenia monetą, by wrócić do Wiecznego Miasta.
Podczas obrad szczytu w rzymskiej dzielnicy Eur nie ma nadal porozumienia w sprawie klimatu, które ma być zapisane w komunikacie końcowym. Do rozwiązania pozostaje najtrudniejsza kwestia zobowiązań, jakie wezmą na siebie kraje "dwudziestki", w tym przede wszystkim osiągnięcie zerowych emisji do roku 2050. Takiego sformułowania nie podpisałyby Indie i Chiny - zauważa się w komentarzach. W dokumencie ma pojawić się ogólnikowe sformułowanie "połowa wieku" - podają źródła na obradach w centrum kongresowym Nuvola.