Polityczną burzę we Włoszech wywołało zablokowanie w Senacie w wyniku tajnego głosowania prac nad zapisami i poprawkami do ustawy o zwalczaniu homofobii i transfobii. Politycy i komentatorzy ze środowisk centrolewicy mówią, że to hańba, a prawica triumfuje.
Prace nad ustawą, przyjętą wcześniej przez Izbę Deputowanych, zostały zatrzymane na co najmniej pół roku. To rezultat tajnego głosowania, które - jak się zauważa - przyniosło zaskakujący wynik. W centrolewicy dominowało przekonanie, że w Senacie jest większość potrzebna do przyjęcia ustawy, która w minionych miesiącach budziła liczne kontrowersje i była wiele razy zmieniana. Jej zasadniczym celem, jak wyjaśniał autor projektu deputowany Alessandro Zan z Partii Demokratycznej, było zwalczanie i karanie nietolerancji i przemocy na tle homofobii i transfobii oraz nawoływania do niej.