Pod koniec lipca rząd zdecydował, że w Porcie Gdynia ma powstać terminal instalacyjny morskich farm wiatrowych. Na wniosek ministra infrastruktury zbudowany zostanie port wewnętrzny - zamiast zewnętrznego, jak proponował wcześniej resort klimatu. Zbigniew Gryglas, wiceminister aktywów państwowych, uważa, że ta inwestycja nie rozwiąże problemu firm chcących budować elektrownie offshore. A zatem będzie rozwiązaniem tymczasowym.
- Terminal wewnątrz funkcjonującego portu w Gdyni może sparaliżować prace tamtejszego portu kontenerowego. W dodatku, ze względu na szerokość portu w Gdyni, niemożliwe może okazać się konstruowanie i wypływanie z tamtejszego portu dużych śmigieł potrzebnych dla morskich turbin.
- - Dostrzegam te mankamenty. Dla mnie portem docelowym będzie terminal zlokalizowany w porcie zewnętrznym w Gdyni. Tylko on jest w stanie spełnić wymogi inwestorów – mówi krótko Zbigniew Gryglas, wiceminister aktywów państwowych.
- Po co w takim razie budować terminal, który nie spełnia wymogów? I skąd wziąć na niego środki?