Największa gwiazda TikToka, 16-letnia Charli D'Amelio zarabia według Forbesa 4 mln dolarów rocznie, a część pieniędzy inwestuje w aplikację bankową dla nastolatków.
Step to aplikacja mobilna, która zapewnia nastolatkom ubezpieczone konto bankowe i kartę Visa bez opłat. Pozwala rodzicom ustalać limity wydatków dzieci, a użytkownicy konta mogą wysyłać i odbierać pieniądze.
Celebryci chcą stepować
Rzecznik Stepa przyznaje, że w ostatniej rundzie finansowania zainwestowali w start-up także inni celebryci, m.in. piosenkarz Justin Timberlake i gwiazda futbolu amerykańskiego Eli Manning. Według informacji prasowej Stepa do akcji wkroczyli także „wybitni dyrektorzy fintechów z takich firm jak Facebook, Square, Venmo i Visa”.Ogromna baza fanów D'Amelio w mediach społecznościowych pokrywa się z grupą docelową, do której adresowany jest Step. Tancerka, która poleciła aplikację na swoich kontach, może pochwalić się 100 milionami obserwujących na TikToku, 34,5 miliona na Instagramie i 4,9 miliona na Twitterze.
Congrats @charlidamelio, the first @tiktok_us creator to reach 100M followers! We're so proud of everything you've accomplished, what you've contributed to the TikTok community, and how you're continuing to use your platform to give back. https://t.co/yRMbPKftdZ pic.twitter.com/rx5nyHU3Yu
— TikTok Creators (@tiktokcreators) November 22, 2020
Tancerka Charli D'Amelio założyła konto na TikToku w lipcu 2019 roku i od tego czasu pojawiła się w reklamie Super Bowl 2020 oraz w teledysku Jennifer Lopez.
Apka dla dwóch miliardów
TikTok to mobilna aplikacja, której główna funkcjonalność polega na możliwości wysyłania materiałów wideo o długości do 60 sekund, w założeniu treścią zbliżonych do teledysków muzycznych. Została utworzona przez chińskie przedsiębiorstwo ByteDance we wrześniu 2016. W kwietniu 2020 korzystało z niej dwa miliardy użytkowników, była to najczęściej pobierana aplikacja na świecie.W Stanach Zjednoczonych z aplikacji korzysta ok. 100 mln osób. Administracja Donalda Trumpa czyniła starania o wprowadzenie zakazu dystrybucji TikToka na terenie USA, uznając, że może on stanowić narzędzie szpiegowskie. Amerykański Departament Handlu tymczasowo wstrzymał tę decyzję.