Asseco Poland i Chmura Krajowa łącza siły dla sektora medycznego

Asseco Poland i Chmura Krajowa tworzą platformę Chmura dla zdrowia. Powołują w tym celu spółkę Krajowy Operator Chmury Medycznej, której celem będzie cyfryzacja służby zdrowia i umożliwienie jednostkom medycznym świadczenia e-Usług. Chmura dla zdrowia będzie specjalizowała się we wdrożeniach elektronicznej dokumentacji medycznej w chmurze. Ma również przyczynić się do standaryzacji usług informatycznych w sektorze opieki zdrowotnej.

Chmura dla Zdrowia to platforma adresowana do podmiotów działających na polskim rynku ochrony zdrowia.
Spółka oferowała będzie trzy pakiety usług: dla laboratoriów, dla przychodni i praktyk lekarskich oraz dla szpitali.
Zastosowanie rozwiązań dostępnych w chmurze ma umożliwiać szybsze diagnozowanie pacjentów, np. dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego.

Chmura dla Zdrowia oferowała będzie trzy pakiety usług: dla laboratoriów, dla przychodni i praktyk lekarskich oraz dla szpitali. Będą one dostępne odpowiednio: w kwietniu, maju oraz w czerwcu tego roku.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

O STREFIE PREMIUM • KUP DOSTĘP • ZALOGUJ SIĘ

KOMENTARZE (6)

Do artykułu: Asseco Poland i Chmura Krajowa łącza siły dla sektora medycznego

CZYTAJ WSZYSTKIE DODAJ KOMENTARZ

Ważne nie tylko co, ale jak 2021-04-08 11:14:58
Nie rozumiesz podstawowej rzeczy - niezależnie czy dane medyczne dotyczą tzw. prezydenta, czy bezdomnego i nawet jakby konstytucja (notorycznie w Polsce łamana) obligowała do ich upublicznienia, to sposób pozyskania i upublicznienia tych danych ma fundamentalne znaczenie i akurat TVPis zrobił to w sposób wyjątkowo obrzydliwy i niegodziwy (co w ich przypadku nie dziwi, ale też nie tłumaczy). Jak więc w momencie kiedy łamane są podstawowe praw, to płakanie nad jakimś systemem informatycznym jest dla mnie tematem zastępczym, ale oczywiście każdy może sobie walczyć o to, co dla niego jest istotniejsze. Mnie digitalizacja mało wzrusza wobec wszechogarniającej niegodziwości, którą traktuję jako znacznie większe zagrożenie.
- Odpowiedz
- 2 1 Oceń
- poczytaj jednakże sporo o nowym porządku świata 2021-04-08 16:17:20
  "Nie rozumiesz podstawowej rzeczy - niezależnie czy dane medyczne dotyczą tzw. prezydenta, czy bezdomnego i nawet jakby konstytucja (notorycznie w Polsce łamana) obligowała do ich upublicznienia, to sposób pozyskania i upublicznienia tych danych ma fundamentalne znaczenie i akurat TVPis zrobił to w sposób wyjątkowo obrzydliwy i niegodziwy (co w ich przypadku nie dziwi, ale też nie tłumaczy)." - różne zdania, różne poglądy, można się zgadzać a można i nie, nie mieszajmy jednak do tego tematu polityki. "Jak więc w momencie kiedy łamane są podstawowe praw," - znaczy które konkretnie podstawowe prawa są łamane? w kwestii lockdownu, restrykcji, zamrażania krwioobiegu społeczno-gospodarczego to akurat zgoda, niszczenia tradycyjnej oświaty na rzecz sprowadzania jej na zdalną naukę, uciążliwą, mało efektywną, często monotonną - ależ owszem, zapaść służby zdrowia - także. Te rzeczy jak najbardziej dostrzegam. "to płakanie nad jakimś systemem informatycznym jest dla mnie tematem zastępczym," - ale ten artykuł nie zahaczał o tematykę polityczną, poza tym nikt nie płacze, a tylko stwierdza fakty jak już, a to nie płakanie "ale oczywiście każdy może sobie walczyć o to, co dla niego jest istotniejsze." - racja, jednakże czasem warto łączyć siły by walczyć ponad podziałami w kwestiach, które nie wymagają bycia podzielonym, każdej władzy chodzi o to by społeczeństwo jak najmocniej było podzielone, bo na podziałach łatwiej utrzymywać władzę, póki jednak w naszym kraju dalej będziemy dawać się skłócać i dzielić na wiele kwestii, które w obecnych trudnych czasach nie wymagają pilnego interweniowania to nigdy nie będzie dobrze, a są tacy, którzy nie ważne czego by temat nie dotyczył to zawsze będzie źle, zawsze się będą nie zgadzać i boczyć. "Mnie digitalizacja mało wzrusza wobec wszechogarniającej niegodziwości," - mnie też mało odpowiada obecna władza, ale prawda jest taka, że gdyby teraz oddać władzę w ręce opozycyjnych sił to wcale nie byłoby lepiej a mogłoby być tylko gorzej, a co do digitalizacji to szkoda, że mało cię ona wzrusza, bo ona niestety ale zagrożeniem jest, właśnie fundamentalnych kwestii jak prywatność, jak wolność, nie zdajemy sobie sprawy, że w kraju ścieramy się na różne poglądy i kwestie, bośmy jako społeczeństwo podzieleni i skłóceni fest, a nie zauważamy, że jak to mawiał premier na mównicy sejmowej "na naszych oczach wykuwa się nowy porządek" - takie słowa z ust czołowego polityka nie powinny zostać przemilczane, premier wie o czymś o czym wielu ludzi nie do końca zdaje sobie sprawę, co nadciąga i co w istocie jest bardzo wyrafinowanym, cwaniackim i koszmarnym zagrożeniem - mało kto zdaje sobie sprawę z nas jak smartfony, wi-fi, media społecznościowe, biometrie, bezgotówkowość, 5G, internet rzeczy - jak to wszystko razem może zafundować nam istny totalitaryzm, z którego wyjścia nie będzie, nikt o zdrowych zmysłach nie chciałby żyć w rzeczywistości pełnej kontroli, inwigilacji i powszechnego poczucia zniewolenia. Ten pseudo-postęp cechuje wybitne cwaniactwo, podłość, chytrość i złowrogość względem każdej ludzkiej jednostki, dehumanizuje, odczłowiecza, alienuje, skłóca, zatruwa i niszczy relacje międzyludzkie, celem jest odbieranie czasu, zdrowia, prywatności i wolności człowieka przy jednoczesnym usypianiu czujności, rozleniwianiu, ogłupianiu i uzależnianiu. "którą traktuję jako znacznie większe zagrożenie." - ta wszechogarniająca niegodziwość o której mówisz będzie kabaretem przy całej ohydzie i podstępie nowego porządku, który nie ma żadnych dobrych intencji względem ludzi, to będzie system oparty na współpracy rządy-koncerny/korporacje, model zakładający połączenie socjalistyczno-komunistycznych naleciałości przy zmniejszeniu udziału kapitalistycznego dawnego ładu. Jest się naprawdę czego obawiać, ONZ wyznaczył takie oto cele na lata 2021-2030( zaledwie 9 lat): 1. ustanowienie jednego rządu światowego( już obecnie mamy np. Bank Światowy, Światową Organizację Handlu, Światową Organizację Zdrowia) 2. bezgotówkowa wspólna waluta światowa( od kilku lat, a ostatnio się to jakby nasiliło, następuje lobbowanie za transakcjami bezgotówkowymi nie tylko kartą ale np. telefonem, zegarkiem, pytanie jednak się rodzi jaka to byłaby waluta). 3. bank centralny / zjednoczony bank światowy( coś takiego już istnieje jak Bank Światowy, jednak nie jest on jeszcze w pełni zjednoczony/zintegrowany). 4. zjednoczona armia światowa( Unia Europejska chociażby planowała coś w tym stylu, mówiło się o tzw. Armii Europejskiej, jest ona potrzebna na straży realizacji nowego porządku, by nie dochodziło do zakłóceń, buntów, zamieszek, rebelii, ruchów oporu). 5. zniesienie suwerenności narodowej( znowu należy przywołać tu Unię Europejską - ona chce aby państwa narodowe nie były suwerenne a w pełni związane krzywo pojmowaną praworządnością, uzależnione od woli unijnych urzędników-biurokratów). 6. anulowanie własności prywatnej( lobbowanie na rzecz modelu współdzielenia - wspólne auta wypożyczalne, rowery, hulajnogi to zaiste przedsmak, w grę wchodzi także współdzielenie narzędzi, przyborów, a nawet mieszkań- wynajem, to jest z góry skazane na fiasko - Polska już doświadczyła komunizmu więc wie, że co jest wspólne jest niczyje, mało kto o to dba, toteż ulega psuciu, dezelowaniu, niszczeniu, o cudze przecież nie dba się tak jak o własne). 7. zniesienie instytucji rodziny( powiada się, że komunizm przegrał dlatego m.in, że nie walczył z instytucją rodziny, rodzina daje więzi, poczucie stabilności relacji, buduje tradycje pokoleniowe, zniesienie instytucji rodziny oznacza to czego jesteśmy obecnie świadkami w krajach Europy i USA - propaguje, promuje się luźne związki partnerskie, konkubinaty, krótkotrwałe związki oparte jedynie o seks i przelotne romanse, legalizuje małżeństwa homoseksualne, lansuje ideologię LGBTQ+ jak modę, trendy, styl na życie, najbardziej "postępowe" kraje chcą legalizować nawet adopcję dzieci przez pary homoseksualne, promuje "wyzwolenie" kobiet poprzez feminizm, nakazujący myślenie egoistyczne tylko o sobie, karierze, sławie spychając na bok dom, rodzinę, odpowiedzialność i obowiązkowość, "prawami kobiet" śmie się nazywać dostęp do antykoncepcji oraz aborcję na życzenie/żądanie do 12 tygodnia ciąży - a są to nic innego jak instrumenty służące depopulacji, podobnie zresztą jak promocja homoseksualizmu( bo z par jednopłciowych dzieci się nie urodzą). 8. redukcja światowej populacji( mówi się o redukcji populacji nawet do 1 miliarda, jednak do 2030 roku to niezbyt możliwe, ale do 2050 bardzo prawdopodobne, jednak patrząc na to ile jest na świecie aborcji, eutanazji, ile ludzi umiera w wyniku nowotworów, zawałów, udarów, ile jest też nieszczęśliwych wypadków to jednak daje do myślenia, a z drugiej strony rodzi się coraz mniej dzieci, jest luka w zastępowalności pokoleniowej, kraje Europy ale i USA starzeją się - to wszystko przez polityki promocji antykoncepcji, aborcji, związków partnerskich, w tym homoseksualnych, polityki szczepienia też mają wpływ na obniżanie płodności, okaleczanie ludzi genetyczne, deformacje, nie wiadomo co będzie w perspektywie kilku najbliższych lat co się stanie z tymi ludźmi którzy przyjęli eksperymentalne szczepionki oparte o mRNA na koronawirusa koncernów typu Pfizer, Moderna, złą sławą okryła się AstraZeneca po licznych przypadkach problemów zakrzepowo-zatorowych u ludzi, którzy przyjęli te szczepionki, a z kolei Johnson & Johnson w składzie swoich szczepionek zawiera komórki abortowanych płodow ludzkich.). 9. kontrola wzrostu i gęstości zaludnienia( m.in poprzez politykę jednego dziecka - to swego czasu było m.in w Chinach praktykowane, a w kwestii gęstości zaludnienia podobnie - by nie dochodziło do zbyt dużego rozrostu tkanki społecznej, łatwiej przecież kontrolować mniejsze populacje ludzi na danych obszarach/terytoriach niż duże skupiska). 10. obowiązkowe szczepienia wielokrotne( jak ktoś myśli, że szczepienia na korona-wirusa to koniec, to jest w błędzie, po to m.in pragnie się wprowadzać paszporty szczepienne, by były stale użytkowane, z każdym kolejnym szczepieniem będzie systematyczne niszczenie układu odporności aż do momentu, w którym organizm będzie już tak słaby, że nie będzie w stanie w ogóle się samodzielnie bronić, ludzie zwyczajnie nie będą w stanie dożyć wieku emerytalnego, w wieku 40-paru, 50-paru lat prawdopodobieństwo odejścia na tamten świat będzie duże, szczepienia zbiorą śmiertelne żniwa). 11. uniwersalny podstawowy dochód( włączanie ludzi w programy wsparcia, zasiłki, zapomogi, by w pełni uzależniać ich od państwa opiekuńczego, wydzielającego im kieszonkowe na podstawowe rzeczy do przeżycia, a ludzie mają się cieszyć, że cokolwiek dostają i jako tako żyją, będzie mieć to związek z postępującą robotyzacją, automatyzacją, algorytmizacją - będą zanikać całe zawody, stanowiska, sektory pracy, roboty będą robić za ludzi wydajniej, nie zestarzeją się ani nie zmęczą zbytnio, stale pracując wydajnie, algorytmy zaś zaczną myśleć i podsuwać gotowe rozwiązania, ludzie nie będą w stanie się w większości przebranżowić i nauczyć nowych umiejętności toteż uniwersalny dochód podstawowy stanie się koniecznością - to będzie takie swoiste pomaganie biednym i bezrobotnym, bo bezrobocie będzie duże, za to od groma pracy zaś będą mieć informatycy, programiści, inżynierowie IT, mechanicy urządzeń elektronicznych i elektrycznych i uskarżać się będą na zepchnięcie na ich barki zbyt wielu obowiązków i odpowiedzialności, będą poirytowani, że zostaną jedną z nielicznych klas pracujących-średnich). 12. anulowanie wynagrodzeń( wedle zasady każdemu po równo, człowiek człowiekowi ma być równy i basta, nie ważne czy profesor czy cieć czy ktoś z wyższego stanowiska czy z niższego płace będą zrównywane, ludzie będą narzekać, że nie są należycie wynagradzani za ciężką pracę, za odpowiedzialność, sumienność co skończy się tym, że będzie partactwo, niechęć do pracy i obowiązkowości, robienie na odpieprz byleby tylko było). 13. wszczepienie mikroczipa do organizmu człowieka( nie tylko nasi czworonożni przyjaciele jak pieski i kotki będą czipowane, ale także i my - kolczykowani, znakowani niczym bydło pastewne, trzoda chlewna) w celu umożliwienia robienia zakupów, płacenia, podróżowania i kontrolowania ruchu osoby( na myśl przychodzi cytat z Biblii "I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy, otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia. Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć". Do tego należy dodać owe podróżowanie i kontrolowanie ruchu jednostki - śledzenie, totalna inwigilacja). 14. wprowadzenie oceny społecznej (jak w Chinach)( jak widać Chiny przodują w totalitaryzmie, ale co gorsza wiele elit europejskich i amerykańskich oraz miliarderzy, pseudo-filantropi patrzą jakby z dumą i uznaniem dla chorych pomysłów Chin a nie zaś z niepokojem, trwogą czy zagrożeniem dla podstawowych praw i wolności człowieka). 15. niezliczone urządzenia elektroniczne zostaną podłączone do systemów 5G( 4G, smartfony oraz łączność bezprzewodowa wi-fi były w latach 2010-2019 zaiste preludium do tego co dopiero miało nadejść, wiele to tłumaczy dlaczego m.in zlikwidowano wszystkie budki telefoniczne, w przypadku 5G będzie już wymuszenie posiadania smartfona i stałego dostępu do sieci bezprzewodowej, bowiem będą wygaszane stare generacje jak 2G i 3G, a los zwykłych komórek będzie taki jak budek telefonicznych - zostaną wycofane, znikną przepadną, 5G to nie tylko wzmożona kontrola i inwigilacja z perspektywy niemal każdego urządzenia elektronicznego ale także narażenie na nowotwory skóry, głowy, kości, większe ryzyko udaru czy zawału oraz chorób z autoagresji jak cukrzyca, zapalenie trzustki, CHAD, ADHD - do tego doprowadzi wzmożone promieniowanie elektromagnetyczne od masztów telekomunikacyjnych stawianych co 150-300 metrów, mniejszych nadajników/przekaźników stawianych co 5-10 metrów( przystanki, znaki drogowe, słupy oświetleniowe, latarnie uliczne) oraz większych co 25-50-75 metrów( dachy placówek oświaty, przedszkoli, szkół, placówek służby zdrowia, szpitali, miejsc kultu religijnego - kościołów). 16. rząd przejmie prawo do wychowywania dzieci( to będzie następstwo tego jak anulowana będzie instytucja rodziny), nastąpi indoktrynacja, pranie mózgu od najmłodszych lat rożnymi kłamstwami, propagandami, manipulacjami, by wychowywać młode pokolenia na posłusznych niewolników systemu, wiernie mu służącego i wychwalającego nawet). 17. prywatne szkoły, uniwersytety i inne instytucje akademickie przejdą do Państwa( pełna kontrola na wszystkich szczeblach kształcenia, indoktrynacja, propagandy, manipulacje w dalszym ciągu, należy bowiem znieść niezależne myślenie, krytykować i obśmiewać, szykanować tych co mają lub mogą mieć inne zdanie, poglądy niezależne, chcą być obiektywni, mówić prawdę). 18. zniesienie prywatnego transportu samochodowego( upychanie ludzi do komunikacji miejskiej a jeśli nie będzie miejsc nakazywanie poruszania się rowerami lub samochodami współdzielonymi albo zmuszenie do pieszych wędrówek). 19. zniesienie wszystkich prywatnych przedsiębiorstw( pozostawiając duże monopole państwowe, broniąc w dodatku dużych koncernów, korporacji, przedsiębiorstw nad wyraz rozpasanych) 20. w transporcie lotniczym liczba pasażerów zostanie ograniczona do minimum( i same zaś loty pasażerskie będą ograniczone rzekomo w trosce o klimat, latać samolotami będą mogły jedynie wąskie elity, działacze partyjni, różni prezesi, kierownicy, dyrektorzy, zwykli ludzie będą mogli sobie zaś o tym tylko pomarzyć). 21. koncentracja ludzi w strefach specjalnych (przedmieścia)( przeniesienie wszystkich ludzi do miasta i przedmieść do licznie usianych blokowisk-gett pełnych monitoringu i podsłuchów, szczelnie ogrodzonych, ważne osoby w państwie pełniące ważne stanowiska kierownicze, dyrektorskie, zarządcze będą mieszkać na peryferiach, na obrzeżach miast, słowem ci, którzy są potrzebni systemowi do umacniania reżimu, totalitaryzmu dostaną specjalnie oddzieloną przestrzeń życiową dla siebie i swoich, a zniewolone masy będą ścieśnione w przedmieściach i miastach, jak to już opisane wcześniej było). 22. anulowanie systemów nawadniających( wywołanie suszy, a jak susza to będzie głód i klęska urodzaju, płodów rolnych, co popchnie ku produkcji żywności GMO, żywności sztucznej, pełnej dodatków i konserwantów, jedzenie robione przez maszyny( np. drukowane) – słowem jedzenie ma sycić ale nie dawać wartości odżywczych jako takich, to tylko dodatkowo odbije się na zdrowiu społeczeństwa, trzoda chlewna i pastewna będzie także karmiona nie naturalnie ale poprzez m.in. pasze GMO). 23. zniesienie prywatnych przedsiębiorstw w sektorze rolnym, w tym zakaz posiadania zwierząt( przejęcie kontroli nad rolnictwem przez państwo, w komunizmie dla przykładu były PGR-y, czyli coś w ten deseń, trzoda chlewna i pastewna nie będzie indywidualną własnością rolnika ale państwa). 24. anulowanie mieszkań prywatnych( promowanie najmu, współdzielenia, ludzie ponadto będą zmuszeni do życia ze sobą na zasadzie różnorodności – np. ktoś będzie mieszkał z kimś( jak coś w rodzaju życia w akademikach) różniącym się np. ze względu na płeć, orientację, kolor skóry, wyznanie, język, i tak dalej – wszystko po to by nie byli w stanie się ze sobą porozumieć ani zintegrować ale byli zmuszeni żyć i funkcjonować razem). 25. ograniczenie użytkowania gruntów( przejmowanie dużych połaci terenów do zagospodarowania przez państwo, zabieranie gruntów chłopom/rolnikom/farmerom). 26. zakaz wszystkich naturalnych (niesyntetycznych) zabiegów( danie wolnej ręki w tym zakresie koncernom farmaceutycznym, by to one dyktowały jakie zabiegi należy przeprowadzać, umożliwienie eksperymentowania na ludziach różnych metod, technik, sposobów leczenia, nawet tych budzących kontrowersje i sprzeciw, w tym moralny). 27. zakaz wszelkich nietradycyjnych metod leczenia (naturopatia)( podobnie jak punkt 26 danie wolnej ręki koncernom farmaceutycznym i korporacjom medycznym by to one dyktowały swoje rozwiązania i sposoby, kierując się głównie zyskiem własnym, by leczyć ale nie do końca wyleczyć – w końcu na chorobach i cierpieniu też można zarabiać przepisując różne ilości specyfików, preparatów o małej a niekiedy nikłej skuteczności, często nie do końca takich tanich). 28. zakaz dla wszystkich rodzajów paliw kopalnych( rezygnacja z węgla, ropy naftowej na rzecz promowania odnawialnych źródeł energii, drogich w utrzymaniu, mało efektywnych i w żadnym stopniu nie dających takiego zaspokojenia energetycznego ludzi co niezbyt czyste aczkolwiek sprawdzone i efektywne paliwa kopalne, stagnacja rozwojowa, gospodarka o obiegu zamkniętym – nic nowego nie powstaje wszystko jest poddawane recyklingowi, szybciej się psuje, zużywa, dezeluje, częstsze będą także potrzeby napraw, serwisowania, wymiany części, ludzie ponadto będą mogli marznąć w okresach jesienno-zimowych bo zakaże się im palenia drewnem czy węglem w celu ogrzania się).
  
  Odpowiedz
  
  1 0 Oceń
  - Nie taki nowy - dyktatury są stare jak świat 2021-04-08 18:44:02
    Bezprawne pozyskiwanie danych wrażliwych, to nie polityka, tylko łamanie prawa. Podstawowe prawa, to podstawowe prawa - nie rozumiem, czego nie rozumiesz. Prawo do ochrony danych, ochrona przed szkalowaniem i każdy inny przepis prawny, który powinien być przestrzegany, a niestety 'nowe elyty' łamią jedno prawo po drugim i to dla mnie jest ważniejsze niż cyfryzacja. Dlatego 'gospodarka cyfrowa' w ogóle mnie nie martwi.
    
    0 1 Oceń
Grunt by dotychczasowa służba zdrowia nie nawalała a innowacje nie będą potrzebne 2021-04-07 19:14:18
Tu wcale nie chodzi o żadne dobro pacjenta i jakieś ulepszenia czy usprawnienia medycyny/służby zdrowia. Chodzi o gospodarkę opartą o dane, by kolekcjonować, przetwarzać i wykorzystywać dane kto i na co chorował/choruje?, jakie zabiegi/operacje miał/ma przeprowadzane?, jakie stosuje medykamenty/leki i/lub inne środki w postaci np. wziewnej, maści itp. itd.? kiedy była ostatnia wizyta u lekarza i gdzie oraz w jakim celu? planowane badania i zabiegi do wykonania, przebyte choroby i wiele wiele innych informacji. Słowem cyfryzacja służby zdrowia służy do gromadzenia dokumentacji medycznej w wersji cyfrowej, cyfrowa kartoteka, wszystko co tylko się da zdobyć o pacjencie. I tu wcale nie chodzi tylko o zgromadzenie i analizę pozyskanych danych ale także o ich możliwość wykorzystywania w celach farmaceutycznych, bo korporacje medyczne i koncerny zaiste sowicie za cenne dane, informacje zgromadzone w chmurze chętnie zapłacą za ich udostępnienie. Technologie poza tym, w tym tzw. sztuczna inteligencja w niczym choremu człowiekowi nie pomoże kiedy nie będzie fizycznej obecności czy to lekarza czy pielęgniarki - kogokolwiek, żadna maszyna nie zastąpi człowieka, nie ma na to szans, chory pragnie bliskości, odrobiny czułości, maszyny tego nie znają, a nawet jeśli miałyby stać się odrobinę "ludzkie" to i tak byłby tego opłakany efekt - maszyna nie przypomina w sposobie bycia człowieka, nie myśli tak jak człowiek ani nie czuje tak jak człowiek.
- Odpowiedz
- 3 0 Oceń
- Oczywista oczywistość 2021-04-08 09:03:42
  Po pierwsze te dane już są w systemie i już nawet (nie)rząd zdążył je niegodziwie wykorzystać (ujawnienie danych o zakażeniu M.Lempart). Po drugie niezależnie kto i co o tym myśli cyfryzacja będzie wyłącznie postępować i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Jedyna pociecha, że przynajmniej u nas osoby mające dostęp do naszych danych nie mają żadnych kompetencji, ani wyobraźni żeby z nich korzystać, Więc przynajmniej na razie możesz swoje dane wydrukować i powiesić nad biurkiem misiewiczów z (nie)rządu i nie z tego więcej nie wyniknie xD
  
  Odpowiedz
  
  1 0 Oceń
  - zgadzam się choć w niepełnym zakresie 2021-04-08 10:53:41
    "Po pierwsze te dane już są w systemie" - niezupełnie, nie wszystkie, informatyzacja/cyfryzacja w tym zakresie jeszcze za wiele nie wskórała, jeszcze mają trochę do zrobienia "i już nawet (nie)rząd zdążył je niegodziwie wykorzystać (ujawnienie danych o zakażeniu M.Lempart)." - podawanie do publicznej wiadomości o tym, że ktoś ze znanych osób, nie ważne czy to będzie ta wspomniana przez ciebie osoba czy kto inny z opozycji czy nawet z rządu, że jest zakażony korona-wirusem to akurat nic dziwnego, opinia publiczna ma prawo wiedzieć o zachorowalności, w końcu korona-wirus to temat Nr.1 w mediach. "Po drugie niezależnie kto i co o tym myśli cyfryzacja będzie wyłącznie postępować" - to zależy w jakim stopniu, ludzie mają na to wpływ aby trochę te procesy zahamować albo spowolnić, opóźniać, a bądź co bądź jednak sceptycyzm odnośnie cyfryzacji/informatyzacji jest w narodzie całkiem duży, nawet można odnieść wrażenie, że jest on widoczny nawet pośród opozycji i rządu także, nie ma co do tego zaufania, a jak jest to znikome, duże przekonanie i zaufanie do cyfryzacji/informatyzacji mają zaś tylko ci co mają w tym interes, lobbyści IT, cyfrowi, bezgotówkowi, bezprzewodowi, telekomunikacyjni i tak dalej. "i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem." - nikt nad rozlanym mlekiem nie płacze, sęk w tym by nie doszło do politycznej poprawności na tle udziwniania, gmatwania ludziom życia i funkcjonowania, bo jak przychodzi co do czego to ludzie i tak wolą załatwiać sprawy po swojemu jak im wygodnie, wszelkie próby narzucania czegoś odgórnie, tylko dlatego, że "takie są wytyczne/agendy" albo, że "to postęp" albo "takie czasy" albo powoływanie się na ekologię( chodzi o oszczędzanie papieru, tylko, że kosztem zbieractwa, analizy i wykorzystywania danych) to zwyczajne draństwo i świństwo, bo nie pyta się i nie chce pytać nikogo o zdanie/zgodę w tej materii, w jakiej dużo do powiedzenia powinien mieć suweren, a pragnie się kierować jedynie widzimisiami lobbystów różnorakiej maści. "Jedyna pociecha, że przynajmniej u nas osoby mające dostęp do naszych danych nie mają żadnych kompetencji, ani wyobraźni żeby z nich korzystać," - fakt, u nas szczęśliwie opornie to idzie, ale na wypadek wrogiego przejęcia naszego kraju wystarczy łebski zaborca, który sobie z tym poradzi i dane pozyskane, analizowane i wykorzystywane chętnie i zgrabnie wykorzysta by zafundować obywatelom prawdziwy zamordyzm, kontrolę, inwigilację i istne zniewolenie powszechne, trzeba więc mieć to na uwadze, wzmożona cyfryzacja/informatyzacja to wewnętrzne rozbrajanie się narodu i jego obywateli, narażanie na ataki hakerskie, wycieki danych, liczne awarie itp. itd. "Więc przynajmniej na razie możesz swoje dane wydrukować" - to zawsze było i jest możliwe, dużo ludzi tak robiło i robi, bo jednak papierowe dokumenty to dowód fizyczny, coś namacalnego, przydatnego, lubimy mieć potwierdzenie czegoś czego dokonaliśmy, bo wówczas czujemy się spokojniej i bezpieczniej, a jak się ma porządek, to nic nie ma prawa zginąć "i powiesić nad biurkiem misiewiczów z (nie)rządu i nie z tego więcej nie wyniknie xD" - co fakt to fakt.
    
    1 1 Oceń