Automatyzacja zlewa się ze sztuczną inteligencją. Rośnie nowy trend

Automatyzacja zlewa się ze sztuczną inteligencją. Rośnie nowy trend
Algorytmy sztucznej inteligencji mają coraz większy wpływ na gospodarkę Fot. Shutterstock, Inc.

Jak wynika z badań Capgemini, ponad połowa firm oferujących usługi finansowe prowadzi prawie 40 proc. interakcji z klientem przy wsparciu algorytmów sztucznej inteligencji. Z drugiej strony, aż 54 proc. kupujących każdego dnia wchodzi w interakcje z algorytmami sztucznej inteligencji m.in. za pośrednictwem wirtualnych agentów, skanerów biometrycznych, interaktywnych przymierzalni, czy hiperpersonalizowanych ofert.

  • Firma Capgemini wskazuje, że nadchodzi jednak czas, kiedy automatyzacja i sztuczna inteligencja połączą się w jedno zjawisko - hiperautomatyzację.
  • Hiperautomatyzacja polega na zastosowaniu kombinacji szeregu narzędzi informatycznych, wzbogaconych wszędzie tam, gdzie jest to możliwe i zasadne o mechanizmy uczenia maszynowego, w celu wzmocnienie potencjału pracowników.
  • Postępy w dziedzinie AI wymagają jednak pilnych działań legislacyjnych.
Analizując nadchodzące trendy w obszarze sztucznej inteligencji (AI), nie można nie zwrócić uwagi na pandemię, która zdominowała ostatni rok i wpłynęła na wszystkie aspekty życia ludzi na całym świecie. Istotna role odegra także w 2021 roku.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (5)

Do artykułu: Automatyzacja zlewa się ze sztuczną inteligencją. Rośnie nowy trend

  • A poza tym zejdźmy już wreszcie na Ziemię, dosyć psychopatyczno-socjopatycznego koszmaru science-fiction 2021-01-22 02:16:12
    1. Polska Gotówkowa - nikt nie ma prawa utrudniać czy uniemożliwiać płacenia w tradycyjnej formie gotówkowej komukolwiek - płacić kartą można sporadycznie, okazyjnie, natomiast prym ma wieść zawsze gotówka - natomiast żadnego płacenia zegarkiem czy telefonem - takie płatności zakazane. 2. Polska(bardziej) Papierowa aniżeli Cyfrowa - dobre, papierowe dokumenty należy pozostawić, a nawet przywracać tam, gdzie były optymalne i wystarczające - uwolni to ludzi od konieczności zakładania kont, pamiętania loginów i haseł. 3. Polska Bezsmartfonowa - należy uwolnić ludzi od nałogu fonoholizmu i siecioholizmu jakiego wywołały te odrażające i nikomu nie potrzebne ustrojstwa mobilne jakimi są smartfony - powinny być one( wraz z siecią 4G i 5G) zdelegalizowane, zakazane, wyeliminowane, zlikwidowane a nawet zniszczone i oddane na złom( z pozyskanego złomu telefonicznego można wówczas sukcesywnie rozpocząć montaż i produkcję klasycznych solidnych komórek sieci 2G i 3G - te standardy łączności komórkowej należy pozostawić jak i klasyczne komórki, bez dodatków typu aplikacje, internet, social media - mają to być zwykłe komórki służące tylko kontaktowi krótka rozmowa/sms-y, należy przywrócić funkcjonowanie w domach kablowych telefonów stacjonarnych, należy przywrócić w miastach do funkcjonowania w budki telefoniczne z możliwością płacenia za rozmowę kartą abonamentową imienną doładowywaną okresowo w kiosku - tak jak to jest z przejazdówkami -kartami w komunikacji miejskiej lub drobnymi opcjonalnie, budki wpierw montować w centrach miast, w dużych skupiskach ludzi jak dworce, szpitale, placówki oświaty itp. itd.). 4. Polska Przewodowa - wi-fi powinno ulec marginalizacji i drastycznemu ograniczeniu, każdy zaś powinien mieć szybki internet stacjonarny w domu i miejscu pracy w komputerze na kablu(nawet miedzianym). Internet mobilny powinien kompletnie przestać istnieć - to tylko bzdet, który ściąga uwagę na mało istotne rzeczy w życiu człowieka, absorbuje uwagę, zabiera energię. 5. Społeczeństwo Normalne a nie Cyfrowe/Informacyjne - jedynym social medium powinno pozostać tradycyjne życie, toteż social media do kompletnego zmarginalizowania( a jak ktoś nie ma nigdzie konta to tym lepiej dla niego), jak ktoś ma potrzebę/przyjemność to zdjęcia zrobi sobie aparatem i potem wywoła je do albumu dla siebie przyjaciół czy też rodziny. Filmiki zaś może sobie zgrać na CD, a kopie płyt dać przyjaciołom, rodzinie. W sieci nic a nic nie błąkałoby się - sieć byłaby mało atrakcyjna, nudnawa, przypominająca z lekka sieć z okresu 1995-2009, zaś realne życie byłoby ciekawsze, naturalne, spontaniczne. Od tego są spotkania w realnym świecie by na większe rozmowy czy to towarzyskie czy biznesowe czy rodzinne odbywać w realu. 6. Żadnych Biometrii - skany oka, palca, twarzy, dłoni, głosu i nie mówiąc już o czipowaniu - wszystko to zdelegalizowane czy zakazane. Można( ale naprawdę w marginalnych przypadkach rozważyć zastosowanie co najwyżej skanu palca). 7. Żadnego Internetu Rzeczy - przedmioty i sprzęty RTV i AGD nie muszą być absolutnie smart czy inteligentne by zbierać dane i je analizować. Niech więc pozostaną głupie jakie są czy jak to po angielsku brzmi - dumb. 8. Żadnego stawiania masztów telekomunikacyjnych co 150-300 metrów i tym bardziej żadnego stawiania nadajników/przekaźników co 25-50-75 metrów( np. na blokach ulicznych, instytucjach, placówkach zdrowia, oświaty, kościołach itp. itd.) czy nawet gorzej co 5-10 metrów( np. słupy oświetleniowe, lampy uliczne, znaki drogowe, przystanki autobusowe, kioski). Absolutnie nic z tych rzeczy. Nie ma mowy o narażaniu ludzi na szkodliwe i nadmierne promieniowanie elektromagnetyczne by było ryzyko częstszych udarów czy zawałów, by było ryzyko częstszych chorób z autoagresji jak zapalenie trzustki, cukrzyca, choroba dwubiegunowa, ADHD, problemy z tarczycą, alzheimer czy by było ryzyko częstszych chorób nowotworowych głowy, skóry czy kości - glejaki, szpiczaki, chłoniaki, białaczki. 9. Żadnego zastępowania ludzkiego myślenia algorytmami - człowiek ma myśleć, a nie być zastępowany kompletnie w tym procederze - co komu przyjdzie bowiem po inteligentnym postępie, kiedy społeczeństwo zidiocieje? no właśnie. Nie jedna osoba już to odkryła, że im bardziej przedmioty i materia nieożywiona stają się smart/inteligentne tym niestety społeczeństwo tumanieje. 10. Żadnego wyręczania ludzi w pracy robotami do stopnia wręcz wyparcia ich z pracy, zlikwidowania miejsc/stanowisk pracy kompletnie - nie ma mowy, człowiek powinien pracować, robić - wsparcie techniczne owszem może być w technologii ale tylko wsparcie a nie wyparcie. 11. Nie może być zaakceptowany taki postęp, który prowadzi do inwigilacji, kontroli i zniewolenia powszechnego opierając się w tym względzie na zasadzie by grabić ludzi z ich czasu, zdrowia, prywatności i wolności jednocześnie rozleniwiając, ogłupiając i uzależniając. 12. Praca/Nauka zdalna powinna być czymś absolutnie marginalnym. 13. Model biznesowy oparty o zasadę w stylu pobieraj aplikacje i/lub zakładaj konta a za skorzystanie z usług płać jedynie bezgotówkowo powinien odejść w niepamięć - był to model parszywy, wyrachowany, a gospodarkę opartą o dane powinien trafić szlag - ludzie(ich dane i aktywność w sieci) to nie produkt, na którym sobie można zarabiać - albo się płaci ludziom za zbieractwo danych albo nikt nie będzie karmił i tak już rozpasane od tego korporacje, koncerny związane z segmentami inżynierii IT, informatyki i tak dalej. 14. To w jakim stopniu ktoś chce uzależniać swoje życie i funkcjonowanie od internetu zależy tylko od niego samego - nie można zmuszać, wymuszać, nakłaniać do informatyzacji/cyfryzacji życia i funkcjonowania człowieka bez jego zdania a tym bardziej bez jego zgody - cyfryzacja/informatyzacja jako dodatek do życia, dobrowolność nigdy zaś jako przymus i podporządkowanie się. Wdrażanie jakichkolwiek rozwiązań bez rzetelnych: ankiet, sond, badań, konsultacji społecznych, wywiadów to działanie złe i szkodliwe, dyktatorskie, reżimowe, antydemokratyczne. 15. Należy przywrócić do życia stacjonarne wypożyczalnie filmów Blue-Ray, DVD, VHS - nie może być tak, że wszystko tylko się ściągnie z neta albo obejrzy z domowej wypożyczalni, niech tradycyjny rynek rozkwitnie. 16. Nie jest też niczym złym aby od czasu do czasu kupować sobie płyty CD z muzyką, a nie wszystko ściągać. 17. Media klasyczne jak radio, prasa, telewizja powinny bardziej rozkwitnąć a nie zostać tak podporządkowane internetowi i cyfryzacji - w latach 2000-2009 media klasyczne, radio, prasa, telewizja miały jeszcze jakiś poziom, styl, przyciągały uwagę, potrafiły bawiąc uczyć - słowem miały jeszcze trochę tej magii przyciągania uwagi odbiorcy. W latach 2010-2019 rynek mediów tradycyjnych spadał na łeb na szyje, internetowe media zaś pięły się w górę ale spowodowane to było czymś innym - internet daje(o ile użytkowany racjonalnie i z głową) i dawał więcej obiektywnych wiadomości, mniej fałszu, zakłamania i manipulacji, propagandy i to przyciągnęło ludzi do sieci na rzecz ograniczania( czy niekiedy rezygnacji) z tradycyjnych mediów. 18. Tradycyjna gospodarka i przemysł muszą przetrwać - całe życie i funkcjonowanie ludzi nie przeniesie się do sieci nigdy, nikt nie ma ochoty na to by pracować, uczyć się, robić zakupy, załatwiać sprawy urzędowe czy dokonywać czegokolwiek innego za pośrednictwem sieci. Takie życie traci smak i sens, podobnie zresztą jest z nawiązywaniem relacji międzyludzkich przez internet - są zbyt wyidealizowane, nienaturalne, powierzchowne i krótkotrwałe. Fizyczność, obecność realna są niezastąpione - życie powinno być jedynym pełnoprawnym social medium. 19. Myśląc o latach 20-stych XXI wieku powinniśmy dokonać pewnej retrospekcji, resentymentu - docenić to ile dobrego i przydatnego dały nam dekady: lata 80-te, 90-te i 2000-ne na świecie. Przeszłości nie da się cofnąć ale się można wiele od niej nauczyć, czasem coś co było dobre i sprawdzone z przeszłości może mieć dobre zastosowanie w teraźniejszości.
    • Ciekawy artykuł 2021-01-23 09:36:21
      Ale przecież nie wiesz, że google, facebook, amazon czy nawet rząd wprowadzającą automatyzację i AI żeby nam żyło się lepiej? A te zmiany, co wymieniłeś co by miały zrewolucjonizować świat to nie wejdą nigdy w życie, bi jto niby miał by to wprowadzić chociaż?
      • Za bardzo ludzkość ufa w postęp, robiąc z niego bożka wyręczającego od myślenia i robienia 2021-01-24 06:48:07
        "Ale przecież nie wiesz, że google, facebook, amazon czy nawet rząd wprowadzającą automatyzację i AI żeby nam żyło się lepiej?" - guzik prawda( co to ponadto za życie, takie spłycone do granic możliwości - koszmarnie nudne, bo panuje lenistwo i zidiocenie- porównaj sobie lata 80-te, 90-te i jeszcze 2000-ne jak wszystko na świecie ładnie się rozwijało dopóki naszego życia i funkcjonowania nie zdominowały smartfony, media społecznościowe oraz wi-fi wszechobecne, kiedyś było kino, muzyka, sztuka, moda, dziś nic nie istnieje - wszystko staje się podporządkowywane cyfrowo-technologicznym spłyceniom rzeczywistości - ludziom się nie chce ani myśleć ani robić - to jest zagłada dla ludzkości, a gdzie jakieś wyczucie w tym postępie? - nie ma, świat ogarnęła cyfrowo-technologiczna poprawność, zaburzenia maniakalno-obsesyjne na tle cyfryzacji i pozornie postępowych technologii, dawniej była radość i optymizm bo ludzie czuli, że żyli, była inna dynamika wydarzeń), po to wprowadzają, żeby nas finalnie wygumkować, byśmy się stawali jako ludzie coraz mniej potrzebni - zaawansowana robotyzacja odbierająca ludziom pracę to raz a dwa zaawansowane myślenie algorytmiczne by własne-ludzkie było niepotrzebne. "A te zmiany, co wymieniłeś co by miały zrewolucjonizować świat to nie wejdą nigdy w życie," - z twoim podejściem być może i nie, ale to tylko twoje zdanie indywidualne. "bi jto niby miał by to wprowadzić chociaż?" - nikt nie musi tego wprowadzać, to ludzie mają tego żądać, bo należy im się rozsądek i umiar, traktowanie z szacunkiem a nie upodlenie, jak ludzie sami nie okiełznają tego pseudo-postępu to on ujarzmi ich do granic możliwości, że nie będą w stanie już nic zrobić, a rzeczywistość będzie pełna kontroli, inwigilacji i zniewolenia. Postępowi XXI wieku towarzyszy wybitne cwaniactwo, chytrość i pazerność a polega to na tym, że grabi się ludzi z ich czasu, zdrowia, prywatności i wolności przy jednoczesnym usypianiu czujności, rozleniwianiu, ogłupianiu i uzależnianiu, wszystko zaś razem prowadzi do kontroli, inwigilacji i zniewolenia.
    • Obudźmy się 2021-01-23 13:24:03
      To, że społeczeństwo głupieje i idiocieje z powodu internetu, AI, i nowych technologii jest tylko efektem zacofanego systemu szkolnictwa, państwa które nic nie robi poza grabieniem obywateli. W szkołach powinni uczyć jak korzystać z technologii, odróżniać prawdę od fikcji czy myśleć logicznie zamiast zmuszać ludzi do wkuwania losowych danych. Zwłaszcza, że mamy teraz wszechobecny dostęp do internetu. To lata wychowania na zasadzie stresu i posłuszeństwa powoduje, że społeczeństwo staje się płytkie. To, że uzależnia się od internetu to tylko efekt. Historia uczy, że powinniśmy nauczyć się korzystać z techniki zamiast ją demonizować. W Chinach wszechobecna kontrola, inwigilacja, kraj zaczyna przypominać mocarstwa napędzane pracą niewolników. To jest zagrożenie. Musimy zacząć myśleć o przyszłości, albo historia z 1939 się powtórzy. A automatyzacja to powinno być dobrodziejstwo, ludzie powinni pracować tam, gdzie się do tego nadają i gdzie chcą pracować oraz gdzie są potrzebni zamiast po prostu tracić pracę. Ale niestety tak to wygląda na rynku pracy, gdzie papierek z ukończoną szkołą jest ważniejszy od prawdziwych kompetencji człowieka.
      • Ale nikt nie śpi 2021-01-24 07:42:39
        "To, że społeczeństwo głupieje i idiocieje z powodu internetu, AI, i nowych technologii jest tylko efektem zacofanego systemu szkolnictwa,"- szkolnictwo nie ma tu nic do rzeczy, nie jest wcale takie złe wbrew pozorom, to internet, AI i nowe technologie są tak często nastawiane by od nich społeczeństwa idiociały i głupiały( wystarczy sobie porównać czasy sprzed pojawienia się mediów społecznościowych, wi-fi i smartfonów, czyli okres 2000-2009 z okresem 2010-2019) "państwa które nic nie robi poza grabieniem obywateli." - w przypadku naszego kraju - Polski, sporo prawdy, nie zaprzeczałbym. "W szkołach powinni uczyć jak korzystać z technologii," - w szkołach powinni przede wszystkim uczyć, bo szkoła od tego przecież jest, nie jest bynajmniej od nauczania jak się korzysta z technologii, szkołą ma dawać wiedzę z różnych obszarów nauczania( nauki ścisłe, humanistyczne, przyrodnicze) i dawać wykształcenie( najpierw podstawowe, potem średnie na końcu wyższe - jak się ktoś wybiera na studia), "odróżniać prawdę od fikcji" - no wiesz, tu zdania są różne, co innego będzie dla prawej strony politycznej fikcją a co innego będzie dla lewej strony "czy myśleć logicznie" - od myślenia logicznego jest własny mózg, technologie procesów myślowych nie przyspieszają a tylko je spłycają, pogarszają "zamiast zmuszać ludzi do wkuwania losowych danych." - nikt nikogo nie zmusza do wkuwania czegokolwiek, ale obowiązek szkolnictwa jest i się go nie zlikwiduje, jedne przedmioty się lubi inne niekoniecznie - takie życie. "Zwłaszcza, że mamy teraz wszechobecny dostęp do internetu." -Internetem nie zastąpi się całkowicie klasycznego szkolnictwa, nie da się przyspieszyć nauczania, to zrobi krzywdę tylko młodym pokoleniom, bo gdzie będzie miejsce na kontakt rówieśniczy? gdzie budowania relacji, więzi szkolnych? pierwszych miłości? Nastąpi otępienie i znieczulica - wychowa się pokolenie cyfrowych zombie, bez wrażliwości, bez uczuć z niskim kręgosłupem moralnym. "To lata wychowania na zasadzie stresu i posłuszeństwa powoduje, że społeczeństwo staje się płytkie." - Nieprawda, zdrowa dyscyplina w nauczaniu i moralności nie powoduje spłycania a kształtuje osobowość i charakter, kulturę człowieka i wrażliwość, morale, odrobina stresu i posłuszeństwa bywają potrzebne w życiu, jednak ich nadmiar bywa szkodliwy dla zdrowia psychicznego, to owszem trzeba widzieć, płytkość w społeczeństwie powodowałoby zatem popuszczanie pasa, zbyt duże rozluźnienie pod względem i obyczajów i kultury i nauczania. Nadmiar dyscypliny, posłuszeństwa i stresu prowadzi do zamordyzmu, reżimu natomiast przeciwieństwo - popuszczanie cugli powoduje zblazowanie, niskie morale, rozleniwienie, rozhamowanie - słowem miałaby miejsce anarchizacja stopniowa. "To, że uzależnia się od internetu to tylko efekt." - bzdury. "Historia uczy, że powinniśmy nauczyć się korzystać z techniki zamiast ją demonizować." - nie w obecnych czasach, oj zdecydowanie nie, po pierwsze historia nie ma tutaj nic do rzeczy, a po drugie jeśli mowa jak już to o historii postępu, w XIX i XX wieku postęp jedynie pomagał i służył ludziom obecnie w XXI wieku postęp ma wyręczać ludzi od myślenia, od jakiejś pracy, powinności, liberalizm i krzywo pojmowane: postęp i nowoczesność niestety w obecnych czasach sprowadza ludzi na manowce. "W Chinach wszechobecna kontrola, inwigilacja, kraj zaczyna przypominać mocarstwa napędzane pracą niewolników." - Otóż to!, Europie grozi podobny los, jeżeli nie będą widzieć w tym nic złego a nawet patrzeć z dumą na Chiny, kraj o mentalności komunistycznej. "To jest zagrożenie." - jest jak najbardziej, a skoro jest to po co iść śladem Chin? Po co przypominać sobie mroki czasów komunistyczno-socjalistycznych tylko, że tym razem w nowszej odsłonie? Docenić kapitalizm, demokrację, wolność, wolny rynek, handel - nie niszczyć tego co dawało dobrobyt. "Musimy zacząć myśleć o przyszłości," - Nie!, żyjmy po prostu teraźniejszością, dajmy ludziom to co im dawno zabrano - ich czas, zdrowie, prywatność i wolność przestając ich rozleniwiać, ogłupiać i uzależniać oraz kontrolować, inwigilować i zniewalać tym samym. "albo historia z 1939 się powtórzy." - nie powtórzy się historia z 1939 roku, nikt na to nie pozwoliłby przenigdy. "A automatyzacja to powinno być dobrodziejstwo," - nie dla kogoś, kto przez długie lata pracował i pracuje w danym zawodzie a nagle dowiedziałby się, że nie może wykonywać zawodu dłużej bo automatyzacja wchodzi, dla niego to wówczas koszmar i przeklina taki postęp po wsze czasy, który zesłał go na bruk. Ludzie nie są w stanie się przebranżowić - to utopia, ktoś kto twierdzi, że to możliwe to chyba jest istnym marzycielem oderwanym od rzeczywistości. "ludzie powinni pracować tam, gdzie się do tego nadają" - to są marzenia, gdyby ludzie mogli wykonywać to co potrafią i lubią wykonywać to bezrobocie wszędzie byłoby zerowe, a nie jest tak dlatego, ze układy, znajomości, rodzina - to decyduje bardzo o ścieżce kariery( tzw. plecy) to raz a dwa są ludzie, którym się nie chce robić - wolą żyć z zasiłków a trzy są osoby, które pracowały a porzuciły pracę z uwagi na losowe zdarzenia zdrowotne. Gdyby ludzie idealnie byli przyporządkowani do pracy, którą potrafią i lubią wykonywać byłby taki wzrost gospodarczy i dobrze zapełniony rynek pracodawcy i pracownika jak nigdy - to nierealne, każdy o tym wie. "i gdzie chcą pracować" - chcieć a móc to różne kwestie, czasem potrzeba dodatkowych uprawnień, kwalifikacji, czasem jest to niemożliwe bo już ktoś inny wszedł( miał tzw. plecy) a tamten nie miał i powąchał klamkę, różnie w życiu bywa. "oraz gdzie są potrzebni" - tam gdzie są potrzebni to zazwyczaj mało się płaci i w tym sęk, że pomimo chęci pracy nie ma się ochoty na nią, bo zarobki odpychają i zniechęcają do bycia efektywnym w tym co się robi - i się robi na siłę, byleby tylko było, co z czasem prowadzi do wypalenia zawodowego, frustracji. "zamiast po prostu tracić pracę." - utrata pracy może nastąpić z uwagi na niemający skrupułów postęp technologiczny - robotyzacja i algorytmizacja zrobią co swoje, a osobie zaoferuje się przebranżawianie się, co wywoła tylko złość na twarzy takiej osoby i ostentacyjne walnięcie drzwiami. Ludzie chcą pracować, współpracować i mieć pomoc techniczną w pracy natomiast nie chcą i obawiają się likwidacji sektora, stanowiska pracy, wyręczenia pracownika poprzez zainwestowanie przez pracodawcę w maszyny, roboty, algorytmy - maszyna się nie męczy, nie żąda zapłaty, nie potrzebuje zaplecza socjalnego - pracodawca oszczędza mocno na pracowniku, natomiast pracownik czuje się przegrany, nie ma szans konkurować z maszyną, sztuczną inteligencją - to przeczy zasadzie zdrowej konkurencji, rynek pracownika znika, rynek pracodawcy kwitnie w najlepsze - dyrektorzy, kierownicy, szefowie są bezpieczni, to pracownicy mają przechlapane - ci co są zatrudniani, najpierw najgorzej będą mieć ci najniższego szczebla wykonujący z reguły prace manualne, potem przyjdzie kolej na tych wyższego szczebla, jakiś inżynierów, urzędników itp. "Ale niestety tak to wygląda na rynku pracy, gdzie papierek z ukończoną szkołą jest ważniejszy" - trochę w tym racji bywa, jednakże bez ukończenia szkoły wyższej( bez papierka) niestety są takie reguły, że w oczach pracodawcy niestety prezentujesz niewiele swoją osobą i mając on wybór pomiędzy tobą a osobą która coś tam zdobyła, jakiś dyplom( choćby i zwykły licencjat), wybierze tą z dyplomem. "od prawdziwych kompetencji człowieka." - prawdziwe kompetencje człowieka można uzyskać niekoniecznie poprzez studia - można ukończyć szkołę zawodową, jakieś do tego kursy kwalifikacyjne, szkołę branżową, podszlifować język/języki, może też jakiś sport i jak najbardziej można się na rynku gdzieś odnaleźć pomimo nieposiadania tytułu magistra, ale to trzeba mieć ambicje, zadziorność, tupet, charakter - prezencję, którą można zaimponować pracodawcy, pokazać nieustępliwość, nieugiętość i wytrwałość, nie poddawać się.

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 18.232.179.37
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!