Chińska Państwowa Administracja Produktów Medycznych dopuściła do obrotu lek GV-971 leczący objawy Alzheimera. Niemniej władze zaleciły dalsze badania i obserwację długofalowych skutków zażywania farmaceutyku.
Wprowadzenie GV-971 na rynek jest efektem ponad 20 lat pracy. Lek został opracowany przez uniwersytet Haida z Qingdao, Shanghai Green Valley Pharmaceutical oraz podległy Chińskiej Akademii Nauk Szanghajski Instytut Materia Medica.Prace nad GV-971 rozpoczęły się w roku 1998.
Geng Meiyu z Instytutu Materia Medica wpadła wówczas na pomysł wytwarzania leku na alzheimera z wodorostów, a konkretnie brunatnic. Zdecydowała się także na całościowe podejście do leczenia choroby.
Badania wykazały, że rozwój Alzheimera ma związek ze stanem jelit pacjenta. Zespół Geng wykazał, że mieszanina oligosacharydów i probiotyków pozyskiwanych z brunatnic przywraca równowagę flory bakteryjnej jelit, a tym samym leczy objawy choroby.
W latach 2006-2018 przeprowadzono badania kliniczne na grupie 1200 pacjentów. Lek okazał się działać szybko, efekty zażycia utrzymują się długo i prawie nie powodują skutków ubocznych. GV-971 nie spowalnia rozwoju Alzheimera, aczkolwiek – zdaniem Geng - z czasem uda się na jego bazie opracować lek nie tylko zatrzymujący rozwój choroby, ale nawet odwracający jej skutki.
Obecnie na całym świecie zdiagnozowano Alzheimera u ok. 50 milionów osób. Aż 10 milionów chorych mieszka w Chinach, a do roku 2050 liczba ta może wzrosnąć do nawet 40 milionów. Alzheimer jest trzecim po chorobach układu krążenia i raku największy zagrożeniem dla zdrowia osób starszych. Na poszukiwanie leku na tą chorobę wydano w ciągu ostatnich dwóch dekad miliardy dolarów. Do tej pory naukowcom nie udało się jednak osiągnąć przełomu.